Będący jedną z legend MMA, Dan Henderson (31-14) jest obecnie najstarszym zawodnikiem w UFC mając na karku 45 lat.
Były mistrz PRIDE oraz Strikeforce przygotowuje się do swojej ostatniej walki w kontrakcie, którą będzie pojedynek z Hectorem Lombardem na UFC 199. Dan Henderson stwierdził, że wciąż czuje się na tyle dobrze, by dalej rywalizować i walczyć z najlepszymi, ale zarazem przyznał, że nie jest pewny swojej przyszłości w UFC.
„Zdecydowanie wciąż jestem w stanie się utrzymać tutaj i rywalizować na najwyższym poziomie, ale jestem już prawie gotowy do odejścia na emeryturę. Wszystko będzie zależeć od tego jak potoczą się negocjacje w sprawie kontraktu, ale to może być moja ostatnia walka. Być może jeszcze powalczę, ale tego jeszcze nie wiem. Jestem w takim miejscu w którym mogę już odejść, ale zdecydowanie czuję, że wciąż mogę walczyć i jeśli zdecyduję to dalej robić, upewnię się, że będą to robił dobrze.”
Henderson był zdruzgotany, kiedy dowiedział się, że jego pojedynek z Lyoto Machidą na UFC on FOX 19 został odwołany z powodu kontuzji Lyoto, po czym podano informację, że wpadł on na zażywaniu zakazanych substancji. Henderson przyznał później, że jego walka z Hectorem Lombardem będzie lepsza dla fanów.
„Zamiast faceta, który biega cały czas, dostanę gościa, który napiera na mnie cały czas — przynajmniej przez kilka pierwszych minut. To zupełnie inny styl i kompletnie inny zawodnik w przeciwieństwie do tego pod co trenowałem. Jest jak jest — myślę, że walka z Hectorem Lombardem będzie czymś, co fanom bardziej się spodoba niż pojedynek z biegającym cały czas Machidą.”
Myślicie, że to odpowiedni czas na zakończenie kariery Dana Hendersona, czy mógłby jeszcze trochę powalczyć?
W wyższej wadze Lombard tak szybko nie spuchnie, wiec raczej zmiazdzy dziadka Hendo w 1 rundzie. Chyba ze Hendo jakims cudem odpali prawa bombe i celnie trafi, ale to raczej niespotykany scenariusz. Lombard by tko 1Rd.
No ja też nie widzę Hendo w tej walce. Lombard za mocny. Co do jego dalszej kariery to ciekawe jak miałaby wyglądać? Obijanie średniaków? Czy zbieranie łomotu od czołówki? Bo innego scenariusza nie ma.