Dana White:
„Prawdopodobnie najbardziej szaloną rzeczą, jaką słyszałem w życiu o UFC jest to, że jest zmyślone… To, że jedna walka zakrawa na żart – przez to, co zawodnik po niej powiedział – nie przeistacza całego sportu w żart. Tak naprawdę wszyscy wiedzą, jak dobry jest Frank Mir – to były mistrz świata, który właśnie powrócił do sportu po wypadku motocyklowym. To, co Brock Lesnar zrobił w Octagonie jest niesamowite. Facet jest niesamowitym sportowcem, obojętnie czy przyszedł z WWE, czy nie. Jest niesamowitym sportowcem. Nie umiem wyjaśnić, dlaczego powiedział, co powiedział, czy zrobił, to co zrobił, po walce. Ale nie sądzę, że to uogólnia się do wszystkich sportowców, czy zawodników MMA… Poddał się nastrojowi chwili… i trochę go poniosło… To był wieczór świetnych walk. Lesnar stoczył świetny pojedynek. Nie sądzę, że ktokolwiek zniechęci się do UFC po tym, co jeden gość zrobił w walce i co powiedział po niej. Ludzie nie przestaną przez to oglądać MMA.”
Jednak ten palec był zbyteczny i ta pyskówka z Mirem
no ale co on takiego złego zrobił… poniosły go emocje i tyle.
Gdyby to Mir sie tak zachowal, pewnie nikt by nie robil z tego afery… Nie przepadam za Brockiem, jednak trzeba przyznac, ze caly czas rozwija sie i robi postepy. Wole go oceniac jako sportowca, nie jako osobowosc
nie ładnie sie zachował 🙂 ale każdy wie że on ma wiecej siły niż rozumu:)