Od jakiegoś już czasu weteran UFC Josh Koscheck nie jest zawodnikiem American Kickboxking Academy. Wszystko za sprawą konfliktu w jaki wdał się z Javierem Mendezem, który pełni rolę głównego trenera w AKA.
Mimo to, popularny Kos nie zerwał kontaktów z kolegami, których na co dzień spotykał w klubie. Świadczy o tym chociażby krótki materiał filmowy na którym Josh odbywa rozmowę z innym zawodnikiem UFC Jonem Fitchem.
Josh zarzuca swojemu byłemu opiekunowi brak wdzięczności za walki pod szyldem jego akademii, przykładanie się jedynie do znaczących pojedynków, a także budowanie swojej marki jedynie na ciężko trenujących zawodnikach. Za to wszystko Koscheck chciałby aby budynek AKA spłonął. Nie miałby też nic przeciwko gdyby w środku znajdował się właśnie Javier Mendez.
„a także budowanie swojej marki jedynie na ciężko trenujących zawodnikach”
No to teraz ktoś poleciał z tym zdaniem… Chodzi o to żeby skupiać się na tych którzy lecą w przysłowiowy męski narząd rozrodczy? No chyba moim zdaniem należy się skupiać właśnie na tych ciężko trenujących, bo oni coś osiągają i idą do przodu.
Cain i Cormier to fundamenty tego klubu