Curtis Blaydes stwierdził po wygranej z Markiem Huntem na gali UFC 221, że jest gotowy na kolejne wyzwania z zawodnikami z pierwszej piątki dywizji wagi ciężkiej.
Blaydes pokonał Hunta przez jednogłośną decyzję po obaleniach i kontroli w parterze, jednak w pierwszej rundzie w pewnym momencie to jemu groziło niebezpieczeństwo po ciosach Hunta, które wstrząsnęły Blaydesem. „Razor” przetrwał te trudne chwile i swoimi zapasami rozbroił „Super Samoańczyka”.
Podczas konferencji prasowej po gali, Blaydes powiedział, że teraz chce zmierzyć się z pozostałymi zawodnikami z pierwszej piątki rankingu wagi ciężkiej.
„Chcę któregokolwiek z pierwszej piątki. Caina Velasqueza #4, Alistaira Overeema #2, Fabricio Werduma #3. Nie będę nikogo wyzywał – nie mam jeszcze do tego prawa, ale chcę dostać się na kartę w Chicago (UFC 225 zaplanowana na 9 lipca). Czuję, że to jest to, o co chcę prosić. Chcę to poczuć. Chcę, żeby moi fani krzyczeli moje imię, wygwizdując mojego przeciwnika.”
„Razor” opisał też, co działo się w jego umyśle, kiedy musiał się dostosować w walce i wtedy, gdy swoimi mocnymi ciosami zaatakował go Mark Hunt.
„Kiedy trafił tymi ciężkimi ciosami, zdecydowanie wstrząsnęło mną. Zamroczyło mnie przez dwie sekundy, a potem wiedziałem, usłyszałem, jak mój cornerman krzyczy: „Obalaj!” Wiedziałem, że powinienem pójść po obalenie. Dlatego wtedy mógł tak szybko wstać, ponieważ nie byłem w pełni skoncentrowany na tej akcji. Obaliłem go i dało mi to trochę czasu na odzyskanie sił. Potem wyczułem odpowiedni dystans i jego zasięg i wiedziałem, w którym powinienem być miejscu. Wówczas wiedziałem, że muszę go nadal obalać. Udało mi się go zmęczyć i zdobyć zwycięstwo.”
Chociaż Blaydes wskazał z kim chciałby się zmierzyć w kolejnych pojedynkach, przyznał również, że podejmie każdą proponowaną mu walkę. Powiedział też, że występ przeciwko Huntowi powinien przynieść mu szacunek, a to z kolei obejmuje miejsce w niedawno wydanej grze wideo „EA UFC 3”.
„Mam nadzieję, że zacznę zdobywać szacunek, na który zasługuję. Mam nadzieję, że dostanę się do gry wideo UFC. Wydaje mi się, że to wielka wtopa, że nie ma mnie w grze. Dwaj faceci, których pokonałem, Mark Hunt i Aleksei Oleinik są w grze, a ja nie, więc czuję, że to trochę brak szacunku do mojej osoby. Mam nadzieję, że zostanie to naprawione.”