Cris Cyborg nie chce już walczyć w wadze 140 funtów, chyba że dostanie walkę z Rondą Rousey

Jedna z najlepszych, a na pewno jedna z najbardziej dominujących zawodniczek MMA na świecie Cris „Cyborg” Justino nie chce już walczyć w wadze 140 funtów.

Do tej pory Cris Cyborg stoczyła dwie walki w UFC w kategorii catchweight 140 funtów i jak wielokrotnie o tym mówiła i pokazywała, takie zbijanie wagi było dla niej niezwykle trudne. Justino, która jest mistrzynią Invicta FC w wadze piórkowej (145 funtów) stwierdziła, że dłużej nie chce już tego robić i nie chce walczyć w niższej wadze, chyba że dostanie walkę z Rondą Rousey.

„Wiesz, pierwszy raz kiedy zrobiłam 140 funtów to była Brazylia, Kurytyba, zrobiłam to, ponieważ walka odbyła się w moim mieście. Najważniejszą rzeczą było stworzenie sobie okazji, być może do super walki z Rondą Rousey w 140 funtach. Pokazałam im wtedy, że mogę zrobić tę wagę pod tę walkę. Moja druga walka miała być w 145 funtach i miałam w niej bronić tytułu. Wtedy ponownie dostałam szansę na walkę w Brazylii. Bardzo szanuję wszystkie swoje rywalki, ale dziewczyna w tej ostatniej walce (Lina Lansberg), nikt jej nie znał i miała 70 walk w Muay Thai. Ona była naprawdę dobrą przeciwniczką, ale ja musiałam się poświęcić robiąc wagę 140 funtów. Chciałabym stoczyć super walkę, którą fani chcieliby obejrzeć. Ponieważ moja ostatnia przeciwniczka stoczyła swoją ostatnią wygraną walkę w 145 funtach, to nie widzę sensu, by schodzić do 140 funtów i tam walczyć.”

Cris Cyborg wielokrotnie mówiła i prosiła UFC o utworzenie kategorii piórkowej dla kobiet jednak do tej pory nic w tej sprawie się nie zmieniło. UFC zapewne obawia się, że nie będzie zbyt wielu zawodniczek walczących w tej wadze. W związku z tym pojawia się problem z zestawieniem dla Justino kolejnej walki. Co do walki z Rondą Rousey, to również jest to odległy temat, ponieważ najpierw Rousey musi zmierzyć się z aktualną mistrzynią wagi koguciej Amandą Nunes na gali UFC 207. Być może dopiero po tej walce coś się ruszy w tej materii.