Brazylijka przed walką z byłą mistrzynią na UFC 219.
Cris Cyborg (18-1 1 NC, 3-0 w UFC) nie bez powodu uznawana jest za jedną z najlepszych zawodniczek MMA w historii jednak zawsze pozostawała w cieniu Rondy Rousey (12-2, 6-2 w UFC, #5 w rankingu UFC). Pojedynek z Amerykanką był w planach, ale zapędy te zweryfikowały porażki Rowdy w konfrontacjach z Holly Holm (11-3, 4-3 w UFC, #2 w rankingu UFC) i Amandą Nunes (15-4, 8-1 w UFC).
Cyborg, która ma zaplanowaną walkę z Holly uważa, że pokonując rywalkę będzie czuła się jakby pokonała także Rousey.
Myślę, że jeśli pokonam Holly Holm to pokonam także Rondę Rousey. Uważam tak, ponieważ Holly walczyła z Rondą i gdy miało dojść do tej walki to Dana White mówił, że jeśli Ronda pokona Holly to następną walkę stoczy z Cyborg. Wtedy Holly pokonała Rondę i łatwo pomyśleć. To proste, ona pokonał Rondę i ja nigdy nie miałam możliwości walki z Rondą tak, więc uważam, że pokonam obie jednego wieczoru.
Gala UFC 219 odbędzie się 30 grudnia w Las Vegas.