Cris „Cyborg” Justino stoczy swoją drugą walkę w UFC z Liną Lansberg na gali UFC Fight Night 95 i ponownie będzie to walka w 140 funtach.
Wygląda na to, że dla Justino może to być ostatnia walka w tej wadze. Cris jest naturalną zawodniczką wagi piórkowej (145 lbs.), ale do tej pory musiała zbijać wagę do 140 funtów, by walczyć w UFC. Justino wielokrotnie namawiała organizację do tego, by stworzyła nową kategorię piórkową w której mogłaby swobodnie walczyć jednak nie udało się nic w tej sprawie zdziałać. W związku z tym, aby w ogóle walczyć w UFC, „Cyborg” musi zbijać wagę do 140 lbs, ponieważ zawodniczki wagi koguciej nie chcą walczyć z nią w jej wadze. Sęk w tym, że Justino jest już zmęczona ciągłym zbijaniem wagi i zapowiada, że wkrótce to się skończy.
„Przez prawie dwa lata stosuję dietę i treningi w czym pomaga mi George Lockhart i zrobienie 140 funtów jest dla mnie dużym wyzwaniem. Nie mam już 18 lat, mam 30 i to jest bardzo trudne. Zaczęłam ten obóz ponownie pod wagę140 funtów, zaczęłam biegać i mówię, że po tym wszystkim chcę wakacji. Chcę mieć przerwę, ponieważ potrzebuję tego. Żeby zrobić 140 muszę przebiec codziennie 6 mil (9,6 km) oraz zrobić trening.
Miałam zamiar obronić tytuł 145 funtów w Invicta FC, ale organizacja potrzebuje więcej czasu na zebranie dziewczyn w tej wadze. Chciałabym obronić tytuł. Mogę też zrobić wagę 140 funtów, ale myślę, że jestem bardzo blisko skończenia z tym, ponieważ to kosztuje mnie zbyt wiele.”
Jeśli Cris Justino faktycznie przestanie schodzić do 140, to pozostaje pytanie, czy nadal będzie walczyć w UFC? Być może uda jej się przekonać nowych właścicieli organizacji, by stworzyli kategorię piórkową.