Amerykanka kolejną zawodniczką UFC przyłapanym na dopingu.
W ostatnim czasie nieco ucichły głosy informujące o kolejnych przypadkach naruszeń polityki antydopingowej, ale teraz Cortney Casey (6-4 1 NC, 2-3 1 NC w UFC, #11 w rankingu UFC) okazała się być następną zawodniczką, która przekroczyła obowiązujące reguły.
30-latka ostatni pojedynek stoczyła 2 tygodnie temu, na UFC 211 pokonała Jessicę Aguilar (19-5 1 NC, 0-1 1 NC w UFC) jednak po walce w jej organizmie wykryto zbyt wysoki poziom testosteronu (5,4 podczas gdy w Teksasie dopuszczalny poziom to 4).
W rezultacie wynik pojedynku zmieniono na no contest a zawodniczka została ukarana 3-miesięcznym zawieszeniem i grzywną w wysokości 2 000 dolarów.
Casey ma za sobą już 6 występów w klatce UFC, w drugiej połowie zeszłego roku stoczyła aż 3 walki pokonując Cristinę Stanciu i Randę Markos a następnie przegrywając z Claudią Gadelhą.