Cormier: „MMA będzie wolne od Jonesa po UFC 182”

W zeszłym roku Jon Jones i Daniel Cormier prawie się pobili na World MMA Awards. Od tego czasu „DC” czeka cierpliwie na możliwość wyjaśnienia niesnasek z „Bonesem” w octagonie.

„Chciałem tego od lat, odkąd spotkałem Jona. Poznaliśmy się w 2010, a pierwsze spotkanie nie było miłe. Obraził mnie, więc powiesiłem sobie ten obrazek na ścianie i od tamtego czasu na niego patrzę. Chcę go pobić w jego szczycie formy… Dostanie później rewanż, który również przegra. Jeśli zobaczy, że może zostać pokonany i nikt się go już nie boi, nie wygra już więcej 10 walk z rzędu. Coś tam wygra, coś tam przegra. Zacznie szukać odpowiedzi i przejdzie do wagi ciężkiej. Zaczną się rodzić pytania i wątpliwości w jego głowie. Stanie się innym człowiekiem. Może będzie trzeba go przekonywać do rewanżu. Przegra ze mną i jego kariera zacznie chylić się ku upadkowi. Zamierzam uwolnić MMA od Jona Jonesa.”

Zawodnicy spotkają się w walce 3 stycznia 2015, na gali UFC 182. Na konferencjach iskrzy, więc możemy spodziewać się wojny w octagonie.

18 thoughts on “Cormier: „MMA będzie wolne od Jonesa po UFC 182”

  1. Może i ci panowie za sobą nie przepadają ale jestem pewien że ta cała otoczka ma na celu podbicie sprzedaży PPV do niebotycznych rozmiarów. Coś mi się wydaje że dobrze na tym wyjdą bez względy na przebieg walki.
    Niestety nie znam kontraktów ale wydaje mi się że cormier ma podobnie jak Ali, czyli bonus od sprzedanych walk.

  2. Tofik @
    Gdyby tak bylo to Conor bylby na wylocie z ufc , Sonnen nigdy nie bylby w czolowce, Pettis nie bylby mistrzem ani Jones mozna mnozyc przyklady

  3. hehehe o grubasku grubasku duzo widze mowisz przed walką ciekawe czy bedzie taki mądry po walce z kim on walczyl i kogo on pokonał w pol ciezkiej ?? hmm no kurwa kogo ? hendersona hahaha powinien przejsc taką sama droge do pasa jak inni powinien bic sie najpierw np z Davisem , texeira , gustafson bądz jonson i dopiero o pas , a tu juz walka z mistrzem ok chce mistrza to go dostanie

  4. Pieprzyć Jonesa- dwulicowego chama. Mam nadzieję, że Cormier go pokona bo już te sukcesy Bonesowi na dekiel biją. Oby Cormier obalał go przez 5 rund non stop aż ,,pęknie”.

  5. Obić to DC sobie może kotlet wieprzowy przed obiadem hehe:) Cain to samo kiedyś napisałem, DC nikogo w HW nie pokonał… Nikogo… Tylko końcówkę top 10… Jest napompowanym balonem…. A JJ najmłodszy mistrz UFC, mistrz P4P, który zmiótł całą dywizje!! I co dziadek ex zapaśnik olimpijski (ktory przez nieumiejętności przy zrzucaniu wagi o malo sobie nerek nie uszkodził) ma go pokonać??? Proszę Was…

  6. No juz walkujemy te same tematy ktorys raz, tak wiec ktorys raz napisze co sadze o podwazaniu zaslug DC do title shot’a:

    – wygral turniej __WAGI CIEZKIEJ__ w Strikeforce (kill: AS i Barnetta)
    – przyszedl do UFC HW i wygral z Mirr’em (bylym mistrzem) i Nelsonem (ktory z kolei usadzil: Minotauro, Konga, Struve, Schauba, Mitrone i Hermana – wiec nie byle kogo)
    – poszedl do LHW i zamiast ODRAZU dostac TS’a, musial zawalczyc z Cumminsem i Hendersonem – obydwu zmasakrowal
    – rzucal Hendersonem i 120 kg Barnettem jak szmacianymi lalkami – nikt z nimi wczesniej czegos takiego nie robil

    No sorry Panowie nie kumam czemu podwazacie jego prawo do TS’a? Na szczescie zdecydowana wiekszosc nawet tego nie neguje.
    Walka DC do LHW to jak zejscie z hard mode do easy mode.

  7. Obalają bo wolą jak JJ walczy z mniejszymi takimi jak Belfort czy Sonnen. Wypalonymi jak rampage. Utrudnia się rewanż zawodnikom podobnego kalibru jak Guss po to żeby niepokonany mistrz zapewniał stały dopływ PPV.

  8. @rampage JJ wykosił cala dywizje wiec nie wiem w czym masz problem??? A co do rewanzu to DC jest trudniejszym zawodnikiem niz AG!!! A dwa to kazdy woli zobaczyc DC z JJ niz drugi raz AG!!! A DC mustela to mowisz tylko o nazwiskach tylko…. Jakby pokonal CV, JDS albo Werduma to mogłbyś mowic ze cos zrobił… JJ pokonywal aktualny top a DC nazwiska i tyle… Ja mowie o konkretach a DC konkretow nie ma i tyle… Nie jest mistrzem nie bedzie… Chyba ze JJ pojdzie do HW to moze w LHW cos zrobi ale to tylko moze…. JJ All THE TIME:):)

  9. Corimier to może wysoka półka, w wadze ciężkiej jedynym problemem dla niego był by Cain, ale mimo to nie powinien cieszyć się za w czasu, to bez wątpienia będzie jego najtrudniejsza i najważniejsza walka w karierze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *