Irlandczyk został potraktowany bardzo ulgowo.
Wczoraj w Nowym Jorku odbyła się rozprawa dotycząca ataku Conora McGregora (21-3, 9-1 w UFC) i jego kompanów na autobus pełen zawodników i ich trenerów przed galą UFC 223 na Brooklynie.
Doszło do ugody, w ramach której Irlandczyka czeka pięć dni prac społecznych, obecność na kursie radzenia sobie z gniewem oraz pieniężne zadośćuczynienie za wyrządzone szkody. McGregor przez dwa lata nie będzie mógł zbliżać się do m.in. Michaela Chiesy i Raya Borga, którzy w tygodniu przed galą zostali usunięci z rozpiski z powodu odniesionych urazów w wyniku działania Conora.
Co jednak w całej sprawie najważniejsze, Notorious nadal będzie miał czystą kartotekę w USA i będzie mógł swobodnie podróżować.
sprawiedliwość sądów 😀
złotym dzieciom nigdy nic się nie dzieje, co najwyżej pstryczek w nos 🙂
Śmiech na sali choć spodziewałem się uniewinnienia. W Polsce dostałby naganę.