Irlandczyk ukarany za zachowanie na konferencji przed UFC 202.
Na konferencji poprzedzającej galę UFC 202, na której Conor McGregor (20-3, 8-1 w UFC) miał zmierzyć się z Natem Diazem (19-11, 14-9 w UFC, #4 w rankingu UFC), Irlandczyk rzucił butelką w stronę swojego rywala i ludzi z jego zespołu, którzy znajdowali się wówczas na widowni.
Komisja Sportowa stanu Nevada zapowiedziała, że nie będzie tolerować takich zachowań i ukarze Irlandczyka za niewłaściwe zachowanie. Dzisiaj zapadła decyzja, że The Notorious zostanie ukarany grzywną w wysokości 150 000 dolarów (5% wypłaty za walkę) oraz 50 godzinami prac społecznych.
Na informację tę Conor – w swoim stylu – odpowiedział za pośrednictwem twittera.
I get fined more than these bums get paid
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) 10 października 2016
Jaki on jest głupi i prosty. Po co tak podkreśla ile teraz zarabia, typowy rudy debil. Tak to jest jak z chama na pana. Zero klasy.
Ma mnóstwo klasy, nie wiem co w tym złego. Przynajmniej ma normalną kobietę i dziecko w drodze i jest z nią z miłości, czego nie mozna powiedziec o moim zdaniem wiekszosci dziwkarzy (znanych zawodników). W dodatku dla dziecka i rodziny nawet chce kariere zakończyć, bo wiadomo jak taka tak zwana „przerwa” sie skonczy.
To w tym złego ,że jest mnóstwo mega zdolnych gości , którzy zarabiają wiele mniej niż jego 5%wypłaty. Darowalby część tych głupich tekstów. Sam kiedyś chuja miał. Ja myślę ,że on w gruncie rzeczy nie jest zły. Pierdoli tak , bo taki obrał pomysł na siebie . Taki wizerunek i trzeba to ciągnąć dalej. Chodzi o hajs a on nie popiera tego co mówi. Ta jego przerwą to pewnie pić na wodę. Trzeba robić zamieszanie . Niech fani mają co rozkminiac.
Mike i reszta kto wie co ten gbur White każe im gadac i jaki rodzaj promocji maja wykonywać. Mi sie wydaje, ze robi to pod publikę a na serio nigdy by sie nie śmiał z tego ile ktoś zarabia.