Donald Cowboy Cerrone odniósł minionej nocy kolejne zwycięstwo w swojej karierze pokonując przed czasem Alexandra Hernandeza na gali UFC on ESPN+ 1. Po zwycięskiej walce, Cerrone rzucił wyzwanie byłemu mistrzowi Conorowi McGregorowi.
Donald Cerrone (35-11, 1 NC) wygrał drugą walkę z rzędu pokonując przez TKO w drugiej rundzie Alexandra Hernandeza (10-2) zgarniając kolejny bonus za występ wieczoru. Dla Cowboy’a był to udany powrót do dywizji lekkiej.
Po walce, Cerrone kolejny już raz oznajmił, że chce powalczyć jeszcze o tytuł mistrza i ponownie poruszył temat potencjalnej walki z byłym mistrzem kategorii piórkowej i lekkiej Conorem McGregorem. Amerykanin stwierdził, że chciałby stoczyć walkę z Irlandczykiem, gdyby on też chciał tej walki.
Czyżby życzenie Cerrone miało szansę się spełnić? Wygląda na to, że The Notorious jest wręcz zainteresowany tą walką. Niedługo po tym, jak został wyzwany do pojedynku przez Cerrone, McGregor napisał taką oto odpowiedź na Twitterze:
„Za walkę taką jak ta Donaldzie, zawalczę z tobą. Gratulacje.”
For a fight like that Donald, I’ll fight you.
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) 20 stycznia 2019
Congratulations.
Od wypowiedzi na Twitterze do realnej walki jest jeszcze długa droga i nie wiadomo, czy po drodze plany nie ulegną zmianie. Poza tym, jeśli McGregor zechce walczyć z Cerrone, będzie musiał najpierw rozwiązać poważny problem. Aktualnie zarówno on jak i mistrz wagi lekkiej Khabib Nurmagomedov są tymczasowo zawieszeni i kara zawieszenia może zostać przedłużona przez NSAC za uczestnictwo w bójce między ich teamami po ich walce na gali UFC 229.
Conor McGregor (21-4) chciałby mieć szansę móc pomścić swoją porażkę z Rosjaninem, ale przyznał, że zanim doszłoby do potencjalnego rewanżu, potrzebuje jeszcze jednego zwycięstwa. Być może walka z Cerrone będzie teraz na radarze McGregora po obejrzeniu walki Cowboy’a.