Takie działania byłego mistrza wagi piórkowej i lekkiej Conora McGregora są nam wszystkim dobrze znane, ale organizacji UFC nie jest do śmiechu, kiedy w grę wchodzi pojedynek o pas z mistrzem Khabibem Nurmagomedovem.
UFC jest podobno niezadowolone z planowanego przez McGregora pominięcia niektórych spotkań z mediami i konferencji prasowych mających za zadanie promocję gali UFC 229. Należy też dodać, że uczestnictwo w takich spotkaniach z mediami i konferencjach należą do obowiązków zawodników UFC.
McGregor, były mistrz wagi lekkiej i piórkowej, przygotowuje się do swojego październikowego powrotu przeciwko obecnemu posiadaczowi tytułu 155 funtów Khabibowi Nurmagomedovowi w headlighteru UFC 229. W przeciwieństwie do poprzednich hitowych walk z udziałem McGregora, niewiele ponad miesiąc od pojedynku z Nurmagomedovem, pojawia się stosunkowo niewiele materiałów promocyjnych potencjalnie największej walki w historii UFC.
Według raportu Dave’a Meltzera z Wrestling Observer, McGregor nie zgodził się na zbyt wiele spotkań z mediami przed walką o tytuł. Ze względu na to jak wielką gwiazdą UFC jest Conor McGregor i to, jakie pieniądze generuje dla organizacji, UFC z pewnością nie będzie go za to karać.
„Jednym z powodów, dla których nie spotkałeś się z żadnymi wywiadami, jest fakt, że McGregor nie zgodził się na nic. Nie ma zaplanowanych konferencji prasowych, ponieważ McGregor w tym momencie nie wyraził na nie zgody. W UFC panuje wielka frustracja z powodu postawy McGregora, ale w końcu on również ma wpływ na organizację, a sprzedaż biletów i wyniki na rynku wtórnym pozwalają mu na wywieranie wpływu.”
Według Meltzera, w najlepszym interesie Irlandczyka powinno być promowanie walki z Nurmagomedovem w pełnym zakresie. To powiedziawszy, powodem, dla którego McGregor był do tej pory raczej spokojny przed swoją pierwszą walką MMA od listopada 2016 r., może być fakt, że pojedynek z Nurmagomedovem będzie prawdopodobnie jedną z najcięższych walk do tej pory.
„Czuje się, że może to być największa walka PPV wszechczasów pomijając boks, a jedynym powodem, dla którego miałoby tak nie być jest to, że McGregor nie naciskał na nią zbyt mocno. McGregor był w stanie ugrać więcej na tej walce, niż na jakakolwiek innej z dotychczasowych walk w UFC, więc istnieje bezpośrednia zależność pomiędzy jego pracą włożoną w promowanie walki i jego portfelem, ale to może również pokazać że ma świadomość tego, że jest w prawdziwej walce i nie chce przerywać treningu.”
Zdaniem Damona Martina, „The Notorious” ma przybyć do Las Vegas w połowie września, aby zakończyć swój obóz treningowy.
Now it appears Conor McGregor is not expected to return to Las Vegas until mid to late September to finish up his camp for UFC 229 per @MeganOlivi
Still no word on a press conference or event featuring both Conor and Khabib. #UFC229
— Damon Martin (@DamonMartin) 30 sierpnia 2018
Gala UFC 229 odbędzie się 6 października w T-Mobile Arena w Las Vegas.
Miszcz
„Conor McGregor […] mając zamiar pominąć niektóre spotkania z mediami i konferencje”
A może to jest robione specjalnie w celu promocji?
Przez robienie marketingu dostal w pipe od Diaza w pierwszej walce. Dobrze robi, niech sie lepiej przygotuje do walki bo potem bedzie kazdy mowil o tym jak sie pokazal a nie ile konferencji przegadal:) A ufc coz, juz sami nie panuja nad tym cyrkiem jaki sami sobie zgotowali
No cóż zgodzę się im więcej szumu wokół tej walki tym większa,reklama i sprzedaż ppv na rynku amerykańskim.A tam ppv sportów walki są po 60 $. W ogóle tam usługi telewizyjne które są warte uwagi są płatne.,taki jest rynek telewizyjny w stanach. A u nas w kraju jak jest transmisja ppv to zaraz afera w Internecie że za coś trzeba dodatkowo płacić.
Ridge fajnie to podsumowałeś, nic dodać nic dodać 🙂