Conor McGregor idzie po bandzie w kolejnym skasowanym wpisie na Twitterze skierowanym do Khabiba Nurmagomedova

Nie trzeba było długo czekać na reakcję Conora McGregora na ostatnie komentarze Khabiba Nurmagomedova dotyczące kontrowersyjnych tweetów Irlandczyka.

Były podwójny mistrz UFC Conor McGregor umieścił wpis na Twitterze, który został skasowany, ostrzegając byłego mistrza wagi lekkiej Khabiba Nurmagomedova, aby nie wymieniał więcej jego nazwiska. Nurmagomedov, który pokonał McGregora w najlepiej sprzedanej gali pay-per-view UFC w historii na UFC 229, nazwał McGregora „haniebną” osobą i zakwestionował jego charakter po tym, jak McGregor w innym wpisie uderzył nieprzyzwoitymi słowami w zmarłego ojca Nurmagomedova, Abdulmanapa, nazywając go „złem” i COVID-19 „dobrym” po tym, jak ojciec i trener Khabiba zmarł z powodu powikłań od wirusa w lipcu 2020 roku.

Oto komentarz Nurmagomedova odnoszący się do wypowiedzi McGregora.

„Kiedy on o tym mówił, tylko ktoś zły może mówić o twoim ojcu, żonie, dzieciach, religii. Jeśli jesteś normalnym człowiekiem, nigdy nie będziesz mówił o takich rzeczach. Myślę, że opublikował tego tweeta będąc mocno pijanym lub (robił) coś. Następnego dnia, zawsze kasuje te tweety. Kiedy wraca do normalnego życia (patrzy na swój telefon) i mówi: „O, patrzcie, co zrobiłem”. Wtedy kasuje. To jest moja opinia na to, co on robi cały czas.

Kiedy mówisz o kimś, kto nie jest wśród nas – nie jest nawet żywy – to pokazuje, kim jesteś w środku. To pokazuje jak haniebny jesteś. Kiedy jesteś jednym z najlepszych na świecie i bijesz kogoś, kto ma 70 lat, jak ten stary człowiek (w pubie), to pokazuje jakie masz serce. To pokazuje, kim jesteś w środku, jak bardzo jesteś brudny. Kiedy masz rodziców i masz dzieci, jak możesz się tak prezentować? Nie rozumiem, dlaczego jego bliscy ludzie nie mówią: „Hej, co się dzieje?”

Khabib Nurmagomedov ostatecznie uważa, że działania Conora McGregora wynikają z problemów w jego własnym życiu osobistym.

„Kiedy stajesz się bogaty, kiedy stajesz się sławny, niektórzy ludzie tracą prawdziwych ludzi wokół nich. Tracą ich. Prawdziwi ludzie, którzy cię kochają, powiedzą ci prawdę. Ale fałszywi ludzie? Oni zawsze mówią: „Jesteś dobry”. Nigdy nie mówią ci nic, ponieważ nie chcą cię zdenerwować, ponieważ wiedzą, że stracą to wygodne miejsce. Prawdziwi ludzie, nie dbają o to. Byli z tobą, zanim stałeś się sławny i bogaty. Nie dbają o twoje pieniądze. Oni po prostu cię kochają. Myślę, że stracił wielu ludzi wokół siebie. Nie sądzę, żeby miał ludzi, którzy byli z nim wcześniej, kiedy został mistrzem. Każdy potrzebuje kogoś, kto przypomni ci: „To jest dobre, to jest złe”.

W cytowanym tweecie do klipu z podcastu „Hotboxin’ with Mike Tyson”, McGregor wysłał ostrzeżenie do swojego byłego rywala.

„Chcę zjeść jego dzieci!!!! Kiedy ostatni raz on je nawet widział w rzeczywistości? Jego żona? Matka? Może spędzisz trochę czasu ze swoimi dziećmi i rodziną dla odmiany i trzymaj swoją gębę z dala od  mojego nazwiska, bo w przeciwnym razie możesz znowu wpaść w tarapaty i możesz nie mieć tyle szczęścia następnym razem.”

Rywalizacja Nurmagomedov-McGregor sięga jeszcze czasu przed ich walką o tytuł wagi lekkiej na UFC 229 w październiku 2018 roku, którą „Orzeł” wygrał przez poddanie w czwartej rundzie. To jeden z najbardziej osobistych i zajadłych konfliktów w historii sportów walki.

Nurmagomedov przeszedł na emeryturę niepokonany w październiku 2020 roku po obronie tytułu przeciwko Justinowi Gaethje. Pomimo tego, że Nurmagomedov był jednym z najlepszych zawodników na świecie i jednym z największych nazwisk w sportach walki, odszedł ze sportowej rywalizacji po tym, jak obiecał matce, że nie będzie kontynuował swojej kariery bez ojca u boku.

McGregor ostatni raz walczył w lipcu i doznał porażki przez TKO w trylogii z Dustinem Poirierem. McGregor obecnie dochodzi do siebie po kontuzji złamanej nogi odniesionej w walce, która doprowadziła do zatrzymania pojedynku przez TKO po pierwszej rundzie.

McGregor robi wszystko, aby w czasie jego przerwy od rywalizacji było o nim głośno i udaje mu się to, ale Irlandczyk zaczyna już przekraczać granicę przyzwoitości swoimi wypowiedziami, a może już dawno tę granicę przekroczył?