Conor McGregor postanowił zmienić otoczenie i wraz z całym teamem przeniósł się na kilka tygodni przed UFC 189 do Las Vegas.
McGregor (17-2 MMA, 5-0 UFC) w następnej walce 11 lipca zmierzy się o pas wagi piórkowej z Jose Aldo (25-1 MMA, 7-0 UFC) w MGM Grand Garden Arena w Las Vegas. Z tego powodu Irlandczyk ogłosił, że czas do samej walki spędzi właśnie w Mieście grzechu.
Według Conora, on oraz jego zespół będą się przygotowywać do walki w Las Vegas zamiast w Dublinie jak do tej pory. Pojedynek z Aldo jest o najwyższą stawkę więc warunki do przygotowań również muszą być na wysokim poziomie, ale chyba nikt nie przypuszczał, że będą one aż na takim poziomie. Conor na swoim Twitterze poinformował, że wynajął ogromną i luksusową posiadłość MAC Mansion w której jest siedem sypialni i 1115 m².
Today I hit Las Vegas with my coach John and my entire team from Ireland. My team since day 1. This is the evolution of fight preparation.
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) maj 4, 2015
I have secured myself and my team a 7 bedroom, 12,000 square foot gated estate, just off the Las Vegas strip.
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) maj 4, 2015
Nie wiadomo na jakich zasadach została wynajęta posiadłość oraz na kogo stoi rachunek, ale wiadomo, że UFC już wcześniej rozpieszczało McGregora. Nie wiadomo też, czy film zaprezentowany przez Conora faktycznie odpowiada jego nowemu lokum.
Tak, czy inaczej wszystko robi niesamowite wrażenie i kto wie, czy w przyszłości nie będzie stać McGregora na kupno takiego domku. Wiele będzie zależeć od pierwszego kroku jakim będzie walka na UFC 189.