Pewne źródła donoszą, że Irlandczyk żąda podwyżki.
Kilka dni temu świat obiegła informacja, że najprawdopodobniej na UFC 197 dojdzie do walki pomiędzy mistrzami sąsiadujących kategorii, Conorem McGregorem (19-2, 7-0 w UFC) i Rafaelem dos Anjosem (25-7, 14-5 w UFC).
Jak donosi Globo, władze organizacji UFC miały w niedzielę podać oficjalną informację o nadchodzącym superfightcie jednak plany musiały zostać zmienione z powodu niepodpisania przez Irlandczyka kontraktu na walkę. Powodem miała być chęć wynegocjowania lepszej wypłaty za walkę.
Menadżer Rafaela, Ali Abdel Aziz potwierdził, że kontrakty na pojedynek nie były podpisane a dodatkowo na twitterze odniósł się do postawy McGregora.
guess who #Runningawaychampion
— Ali Abdelaziz (@AliAbdelaziz00) styczeń 11, 2016
Z drugiej zaś strony menadżer Irlandczyka zapewnił, że to nie z powodu jego klienta jeszcze nie doszło do zakontraktowania walki.
Miejmy nadzieję, że w najbliższych dniach cała sprawa się wyjaśni.