Colby Covington ma ambitne plany na przyszłość, ponieważ najpierw chce się zrewanżować Kamaru Usmanowi na UFC 268, a następnie sięgnąć po drugi pas w walce z Israelem Adesanya.
Colby Covington jest byłym tymczasowym mistrzem wagi półśredniej UFC, ale nie udało mu się wygrać walki o tytuł na UFC 245. Przegrał przez TKO w piątej rundzie z mistrzem Kamaru Usmanem. Jednak „Chaos” jest bardzo pewny siebie przed rewanżem.
Jeśli Covington odniesie zwycięstwo w listopadzie, oznajmił, że chciałby przejść do wagi średniej i zmierzyć się z mistrzem Israelem Adesanyą, aby zostać podwójnym mistrzem. Uważa też, że stylistycznie dobrze pasuje do pojedynku z Adesanyą.
„Będę walczył w mojej kategorii wagowej przeciwko Kamaru Usmanowi” – powiedział Covington w wywiadzie dla Bang Energy’s Jack Owoc. „Zdobędę tytuł mistrza, 170 (funtów), waga półśrednia, a potem będę pracował z tobą i Bang Energy, aby przybrać na masie mięśniowej i przejdziemy do wagi średniej, do 185 (funtów) i pokonamy Israela Adesanyę.”
Mimo, że Covington nie jest zbyt dużym zawodnikiem wagi półśredniej, walka z Adesanyą byłaby intrygująca. „Chaos” miałby przewagę zapaśniczą, ale Adesanya miałby wyraźną przewagę w uderzeniach i zasięgu.
„The Last Stylebender” również wyczerpuje opcje w kategorii 185 funtów i walka z Covingtonem byłaby dużym widowiskiem. Jednak wydaje się mało prawdopodobne, że Covington dostanie natychmiastową szansę na walkę o pas wagi średniej, ponieważ prawdopodobnie musiałby dać Usmanowi natychmiastowy rewanż.
Colby Covington (16-2) walczył tylko raz od czasu porażki z Usmanem i było to we wrześniu ubiegłego roku. Zwyciężył w piątej rundzie przez TKO nad Tyronem Woodleyem. Kiedy walczył z Usmanem, był to pierwszy raz, kiedy walczył o niekwestionowany tytuł UFC. Były tymczasowy mistrz ma na swoim koncie znaczące zwycięstwa nad Robbiem Lawlerem, Rafaelem dos Anjosem i Demianem Maią.