Były tymczasowy mistrz wagi półśredniej UFC Colby Covington zareagował na wiadomość o tym, że Gilbert Burns nie będzie walczył z Kamaru Usmanem na UFC 251.
Wczoraj wieczorem pojawiła się wiadomość, że Gilbert Burns (19-3) otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa przez co nie stanie do pojedynku wieczoru z mistrzem Kamaru Usmanem (16-1) na przyszłej gali UFC 251.
Wkrótce po rozczarowującym ogłoszeniu, Colby Covington zabrał głos na Twitterze, gdzie podzielił się następującą wiadomością dla Kamaru Usmana.
„Wiesz kogo wezwą, Marty, i to nie będzie Ghostbusters Junior!”
You know who they’re gonna call Marty and it ain’t the Ghostbusters Junior! 🇺🇸🦅🇺🇸 pic.twitter.com/9RgHd4Cczi
— Colby Covington (@ColbyCovMMA) July 4, 2020
Colby Covington i Kamaru Usman stanęli już do walki między sobą w grudniu ubiegłego roku na gali UFC 245 i stoczyli jeden z najlepszych pojedynków w historii wagi półśredniej.
Po czterech rundach nieustannej akcji i wymiany ciosów, karty sędziowskie wskazywały na remis, jednak w ostatnich pięciu minutach Usman wrzucił wyższy bieg i rozbił Covingtona pokonując go przez TKO łamiąc mu przy okazji szczękę.
Covington nie był zadowolony z zatrzymania walki i od tego czasu wzywa do rewanżu z Usmanem. „Chaos” nie walczył od czasu swojej ciężkiej porażki w 'Nigeryjskim Koszmarem”, ale wydaje się być gotowy i chętny do szybkiego wkroczenia jako zastępstwo za Gilberta Burnsa.
Oprócz Colby’ego Covingtona, Jorge Masvidal również wydaje się być zainteresowany tym pojedynkiem, ponieważ umieścił w mediach społecznościowych wpis sugerujący, że chciałby zmierzyć się z Usmanem.
Jak na razie, UFC nie ujawniło, czy będzie zastępstwo za Gilberta Burnsa w tak krótkim czasie, czy organizacja zdecyduje się przełożyć pojedynek na inny termin.