The Pfist atakuje swojego najbliższego rywala.
Na czwartkowej gali UFC Fight Night 80 Cody Pfister (12-4-1, 1-1 w UFC) podejmie Sage’a Northcutta (6-0, 1-0 w UFC). 25-latek sugeruje, że jego młodszy oponent korzysta z niedozwolonego wspomagania.
Z tego co słyszałem Northcutt był 4 testowany na obecność niedozwolonych środków, to o czymś mówi. Jestem pewny, że on bierze niedozwolone środki, ale kto wie. Mogę się mylić odnośnie tego i on może mieć naturalny dar, ale to nie ma znaczenia.
Obecnie Pfister trenuje w Team Takedown i jest zadowolony.
Jesteś wytworem środowiska a ja czuję, że jestem w bardzo dobrym otoczeniu. Myślę, że mamy najlepszych trenerów. Odszedłem z Nick’s Fight Club, który jest świetnym klubem, ale wiesz, nie mamy tam tylu zawodników. W Team Takedown jest więcej zawodników o podobnej do mnie wadze i wszyscy są dobrze zorientowani w MMA. Nie mogę prosić o nic lepszego.
Cody jest pewny siebie przed starciem z Northcuttem.
Myślę, że walka z zawodnikiem mającym za sobą małą ilość walk jest dobrą okazją dla mnie. Myślę, że moje doświadczenie będzie mieć znaczenie.
Mam zamiar go skończyć, on nigdy nie walczył z zawodnikiem takim jak ja. On przegrał z amatorem, więc definitywnie może zostać pokonany.
The Pfist odniósł się też do ostatniej walki Sage’a, w której 19-latek szybko pokonał Francisco Trevino (12-2, 1-2 w UFC).
Może UFC za bardzo go popycha. Spójrz na gościa, z którym on walczył. On wziął walkę z małym wyprzedzeniem, oblał test na marihuanę, nie zrobił wagi. Jak skoncentrowany był tego gość?
W dalszej części wywiadu Cody zapewniał, że hype jakim otaczany jest Northcutt w ogóle mu nie przeszkadza a wręcz przeciwnie – bardziej motywuje go do walki.
Walka Sage’a z Pfisterem znajduje się na karcie głównej UFC FN 80.