Po zwycięstwie Cody’ego Garbrandta z Takeyą Mizugaki na UFC 202, pretendent do tytułu wagi koguciej Bryan Caraway chce walczyć z „No Love”.
Na temat tej walki Cody Garbrandt ma swoją opinię i aktualnie jego celem jest walka z mistrzem Dominickiem Cruzem, a żądania Carawaya potraktował śmiechem podczas występu w programie The MMA Hour.
„To zabawne, ponieważ ten koleś już dwa razy mnie wystawił. Ten gość wystawił mnie dwa razy i jest większą dz***ą od Dominicka Cruza. On wie, że ja jestem następny w kolejce do walki o pas, a on teraz chce wybić swoje nazwisko. Wszyscy ci zawodnicy chcą zyskać nazwisko na walkach ze mną. Chcą się wybić na najlepszym, aby dostać szansę wejścia do walki o pas, ponieważ wiedzą, że ja jestem prawdziwą okazją. Wiedzą, że ja zamierzam zostać kolejnym mistrzem i walka ze mną jest czymś dużym.”
Cody Garbrandt odniósł się również do niedoszłej walki z Bryanem Carawayem i ponownie nie pozostawił na nim suchej nitki.
„To jest zabawne, Bryan, ty miałeś być moją ostatnią walką, ale powiedziałeś, że doznałeś kontuzji i dlatego Takeya wszedł do tej walki. Więc to on wystawił mnie dwa razy. Pierwszy raz, ponieważ nie byłem jeszcze sklasyfikowany w rankingu i wtedy, co jak sądzę było skutkiem tego, że zostałem już dodany do rankingu, a on wtedy powiedział, że doznał kontuzji. To było przed tym wszystkim. Tak, to jest śmieszne, że teraz urosną mu jaja i mnie wyzwie do walki.”
Co oni sie wala w TYM AM , że tyle zółi w nim………..