Justin Gaethje nie zgadza się z opinią mówiącą o tym, że Charles Oliveira zasługuje na walkę o pas wagi lekkiej UFC i przedstawił argument jego zdaniem świadczący o tym.
Po tym jak Oliveira zdominował Tony’ego Fergusona przez trzy rundy i wygrał przez decyzję na UFC 256, domagał się walki o tytuł. Brazylijczyk ma za sobą osiem wygranych walk i siedem skończeń przed czasem. Gaethje uważa jednak, że poziom rywalizacji Oliveiry nie jest na tyle dobry, aby zasłużył na walkę o tytuł.
„Mam dosyć słuchania o tym, że Charles zasługuje na cokolwiek. Poza Tonym, co ten koleś ku**a zrobił, żeby dostać szansę na walkę o tytuł? Szacunek za układanie walk z fajtłapami, ale to nie tak działa.”
Credit for stacking up dubs but that’s now how this works.
— Justin Gaethje 🇺🇸 (@Justin_Gaethje) February 11, 2021
Można uznać, że po części Justin Gaethje ma rację, ponieważ pomimo tego, że Oliveira jest na fali ośmiu zwycięstw, pokonał tylko dwóch sklasyfikowanych w rankingu przeciwników. Z tych dwóch sklasyfikowanych przeciwników, Tony Ferguson przegrał z Gaethje, a Kevin Lee miał bilans 2-3 w ostatnich pięciu walkach. Pozostałe zwycięstwa Brazylijczyk odniósł nad takimi zawodnikami jak Jared Gordon, Nik Lentz, Clay Guida, Jim Miller, David Teymur i Christos Giagos. Żaden z tych zawodników nie jest notowany w rankingu, ale i tak są to dobre zwycięstwa, które warto mieć w rekordzie.
Mimo, że Oliveira jest jednym z najlepszych zawodników wagi lekkiej, być może w celu ugruntowania swojej pozycji przed walką o tytuł wagi lekkiej, mógłby zmierzyć się z Justinem Gaethje lub Michaelem Chandlerem. Jednak Oliveira już dwukrotnie odmówił walki z Chandlerem z krótkim wyprzedzeniem, ponieważ chce tylko walki o tytuł.
Gaethje z kolei nie walczył od czasu poddania go przez Khabiba Nurmagomedova na UFC 254 w walce o tytuł wagi lekkiej. Wcześniej pokonał przez TKO Tony’ego Fergusona, przerywając jego serię 12 zwycięstw i zdobywając tymczasowy tytuł wagi lekkiej.