Claressa Shields o powodach dla których wybrała organizację PFL zamiast UFC

eu.freep.com

Mistrzyni trzech dywizji w boksie, Claressa Shields wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się podpisać kontrakt z PFL zamiast z UFC.

Claressa Shields, jedna z najlepszych kobiet w boksie w historii, od pewnego czasu planowała przejście do MMA. W końcu dokonała tego dołączając do amerykańskiej organizacji PFL przygotowując się do debiutu w 2021 roku – wbrew pewnemu zainteresowaniu ze strony UFC.

Rozmawiając ostatnio z MMA Junkie, Shields wyjaśniła, dlaczego wybrała PFL zamiast UFC. Bokserka mówi, że UFC tak naprawdę chciało tylko jednej walki z Amandą Nunes, podczas gdy PFL zaoferowało jej więcej możliwości rozwoju na dłuższą metę.

„To była tylko rozmowa. To nie wyglądało tak: „Hej, przyjdź i potrenuj kilka miesięcy, a potem walcz z najlepszą dziewczyną, jaką mamy w twojej wadze.” Myślę, że to niesprawiedliwe wobec mnie i nie daje mi to wystarczająco dużo czasu na naukę. Jeśli mówisz o pozwoleniu mi trenować przez dwa lata, a potem możliwości stoczenia walki z najlepszą dziewczyną, jaką masz – dobra, spoko, ale rozmowa z Daną (White’em) dotyczyła w rzeczywistości jednej walki.

Z PFL było tak: „Trenujmy, zacznijmy od tego poziomu i popracujmy nad tym”, a potem będę miała szansę walczyć w turnieju PFL w 2022 roku. I jeszcze będę mogła nadal walczyć w boksie, więc moja kariera bokserska nie kończy się tylko dlatego, że zajęłam się MMA. Mam pojedynek bokserski w lutym, ale nie został jeszcze ogłoszony. Wciąż mogę boksować i nie spieszy mi się. I to jest lukratywny układ i lukratywna rozmowa, ponieważ to był trzyletni układ. To nie jest tak: „Hej, przyjdź tu walczyć dwa razy i wracaj do boksu”. Jestem zdobywczynią i zwyciężczynią, więc chcę postawić się w sytuacji, w której zawsze będę mogła wygrać.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *