Chris Weidman chce podczas walki doprowadzić Gegarda Mousasiego do paniki

Joe Camporeale-USA TODAY Sports

All-American przed walką na UFC 210.

Jednym z ciekawszych wydarzeń UFC 210 będzie walka Chrisa Weidmana (13-2, 9-2 w UFC, #4 w rankingu UFC) z Gegardem Mousasim (41-6-2, 8-3 w UFC, #5 w rankingu UFC). Pomimo passy dwóch przegranych przez nokauty Amerykanin nie przestaje myśleć o najwyższych celach, nie traci pewności siebie i jest zmotywowany do walki z Dreamcatcherem.

Chce odzyskać pas a walki z najlepszymi zawodnikami z dywizji są drogą do tego. Przegranych tak bardzo nie biorę do siebie i nie myślę, że potrzebuję pokonać kogoś, kto nie jest na moim poziomie by odzyskać pewność siebie. Wiem dokładnie co zrobiłem źle w ostatniej walce i co powinienem zrobić inaczej tak, więc nie potrzebuję walk by odzyskać pewność siebie. Jestem tak pewny siebie jak byłem wcześniej. Myślę, że walka z Mousasim jest dla mnie świetna by powrócić na ścieżkę zwycięstw i być bliżej walki o pas.

On stawia na szali to, że jest doświadczonym zawodnikiem i walczy jak doświadczony zawodnik. Jest spokojny w każdej sytuacji, ale  podczas walki mam zamiar doprowadzić go do paniki. Naprawdę myślę, że dla mnie to świetna walka. Mam do niego szacunek, myślę, że jest twardy i spodziewam się trudnej walki, ale uważam, że to świetny pojedynek dla mnie.

Gala UFC 210 odbędzie się 8 kwietnia w Nowym Jorku.

3 thoughts on “Chris Weidman chce podczas walki doprowadzić Gegarda Mousasiego do paniki

  1. Po walce z Belfortem wydawało się, ze Chris to dominator wagi sredniej przez kolejną dekade. Same wygrane,, totalna dominacja czołowych zawodników. Walka z Mousasim bardzo dużo powie.

  2. Niech się Wideman nie zdziwi. Gegard zęby zjadł w różnorakich octagonach i ringach. Panika nie grozi. Niech nakręca spirale buki lepiej za jego wtóre zapłacą 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *