Kolejne zwolnienia w szeregach zawodników największej organizacji MMA na świecie.
Nie koniec zwolnień w organizacji UFC, z amerykańskim pożegnali się właśnie Chris Kelades (9-3, 2-2 w UFC), Noad Lahat (9-2, 2-2 w UFC), Levan Makashvili (7-2-1, 1-1-1 w UFC) oraz Joby Sanchez (7-2, 1-2 w UFC).
The Greek Assassin ma za sobą cztery występy w największej organizacji MMA na świecie. 35-latek udanie zadebiutował pokonując Paddy’ego Holohana, ale później przegrał z mocnym Ryem Borgiem. Następnie Amerykanin odprawił Chrisa Beala i zaliczył porażkę z rąk Sergio Pettisa.
Również Lahat 4-krotnie zawalczył w oktagonie UFC, po przegranej z Godofredo Pepeyem 32-latek pokonał Stevena Silera i Niklasa Backstroma a w ostatniej walce został znokautowany przez Diego Rivasa. Noad już podpisał kontrakt w organizacją Bellator.
Makashvili stoczył w UFC trzy walki i każda miał inny wynik, w debiucie 27-latek pokonał Marka Eddivę, później przegrał z Hacranem Diasem a następnie zremisował z Damonem Jacksonem.
Również 24-letni Sanchez żegna się z UFC po trzech walkach, przegrane z Wilsonem Reisem i Geane Herrerą Amerykanin przeplótł zwycięstwem w walce z Tateki Matsudą.