Chmielewski i Najman poznali rywali, Mamed czeka

W dniu dzisiejszym zakontraktowano dwóch pierwszych zawodników z zagranicy, którzy wystąpią podczas majowej gali „Konfrontacji Sztuk Walki”. Obu fighterów zobaczymy w ekstrawalkach, a będą oni przeciwnikami Marcina Najmana i Antoniego Chmielewskiego, reprezentującego „KSW Team”.

Debiutujący w formule MMA „El Testosteron” zmierzy się z Jahmaiem Satischem (na zdjęciu). Holendra z „Team Schreiber” mieliśmy już okazję oglądać na gali „KSW Extra”, wtedy jednogłośną decyzją sędziów pokonał Mariusza Slottę. Mierzący sto osiemdziesiąt trzy centymetry wzrostu i ważący sto trzy kilogramy Satisch nie należy do ringowych wirtuozów, lecz bez wątpienia sprawi wiele trudności Najmanowi. Na jego korzyść przemawia więcej stoczonych walk w MMA, lepsze warunki fizyczne, a także dłuższe obycie z technikami zapaśniczymi. Atutem częstochowianina w tym pojedynku powinny być techniki bokserskie. Jak będzie? Czy Najman znokautuje przeciwnika? Może podda Staischa efektownym submission? Odpowiedź wkrótce…
Z solidnym przeciwnikiem przyjdzie zmierzyć się Chmielewskiemu. Brązowy medalista w judo z 2008 roku skrzyżuje rękawice z finalistą dziesiątej „Konfrontacji Sztuk Walki”, ulubieńcem stołecznej publiczności, Czechem Petrem Ondrusem. Popularny „Pino” to znakomity uderzacz, który walczy nie tylko w formule MMA, ale również w K-1. Jednak w parterze lepszy jest „Chmielu”, który ma ogromne doświadczenie w judo i większość dotychczasowych pojedynków wygrywał właśnie w tej płaszczyźnie walki. Należy również wspomnieć, że zawodnik „KSW Team” od czasu swojego debiutu w MMA diametralnie poprawił stójkę. Treningi z Robertem Złotkowskim procentują, a jego dwie ostatnie walki są tego najlepszym przykładem (znokautował Reindersa i nie dał sobie zrobić krzywdy w pojedynku ze Staringiem). Z niecierpliwością czekam na walkę tych dwóch znakomitych wojowników.
Mamed Khalidov, który podczas jedenastej „Konfrontacji Sztuk Walki” stanie do boju o pas międzynarodowego mistrza Federacji KSW na ogłoszenie nazwiska przeciwnika musi jeszcze poczekać. Na pewno nie dojdzie do pojedynku Khalidov kontra Robert Jocz! Właściciele Federacji KSW Maciej Kawulski i Martin Lewandowski nie doszli do porozumienia z holenderskim menedżerem Polaka, dlatego też rozmowy na temat walki zakończyły się fiaskiem.
Więc z kim przyjdzie się bić naturalizowanemu Czeczenowi? Jak zapowiadają właściciele KSW już wkrótce będzie znane nazwisko jego oponenta. – Rozmawiamy z kilkoma potencjalnymi rywalami. W śród nich są Jordan Radev, Olexiey Olejnik, Francis Carmont, Young-Choi, a także Daniel Tabera – powiedział Lewandowski.
Artur Przybysz  www.konfrontacja.com

3 thoughts on “Chmielewski i Najman poznali rywali, Mamed czeka

  1. Mam nadzieje, że dojdzie do rewanżu z Danielem Tabera. Jesli nie to oby jednak nie doszło do walki z jakimś rodakiem, lecz z kimś rozpoznawalnym w europie

  2. „tutem częstochowianina w tym pojedynku powinny być techniki bokserskie” – O RLY ?!?! Hehe boks to nie wszystko w MMA i szczerze wątpie ze sobie poradzi :] Krzyżyk na drogę.

    Chmielu nie będzie miał łatwego przeciwnika 😀 Pino już pokazał na co go stać. A ja go szczególnie lubię bo widać fajny ziomal i niezły szołmen 😛

    Co do Mameda to na pewno rewanż z Taberą ale ciekawy jestem jak poradzilby sobie Mamed z Olejnikiem [?]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *