Chan Sung Jung po zwycięstwie w walce wieczoru gali UFC on ESPN 25 chce zmierzyć się z Maxem Hollowayem o miano pretendenta do tytułu mistrzowskiego w wadze piórkowej.
Po zwycięstwie nad Danem Ige przez jednogłośną decyzję w wadze piórkowej w UFC Apex w Las Vegas, „The Korean Zombie” wziął udział w konferencji prasowej po walce i przesłał wiadomość w języku angielskim.
Jung (17-6 MMA, 7-3 UFC) powiedział, że byłby bardzo chętny do walki z Hollowayem (22-6 MMA, 18-6 UFC) i skrytykował jednocześnie siłę ciosu byłego mistrza UFC.
„Max, on nie ma siły ciosu, ale ja mam siłę ciosu. Mogę go pokonać.”
Zwycięstwo Junga nad Ige (15-4 MMA, 7-3 UFC) było pierwszym od 2008 roku, kiedy Koreańczyk potrzebował sędziów w ogłoszeniu werdyktu. To był taktyczny występ z jego strony i taki, w którym Jung polegał w dużej mierze na swoim parterze z obaleniami, kontrolą pozycji i próbami poddań.
Było to ważne zwycięstwo dla 34-latka po przegranej w eliminatorze do walki o tytuł z Brianem Ortegą w poprzednim pojedynku. Ortega ma zmierzyć się z mistrzem Alexandrem Volkanovskim we wrześniu, a Holloway niedawno wycofał się z walki z Yairem Rodriguezem na gali zaplanowanej na 17 lipca z powodu kontuzji.
Jeśli Holloway będzie w stanie wrócić w rozsądnym czasie, a organizacja zdecyduje się na zmianę walki z Rodriguezem, Jung ostatecznie wziąłby ją.
„Ta walka naprawdę dała mi pewność, że mogę namieszać i mogę być mistrzem świata” – powiedział Jung. „Zdecydowanie najpierw chcę walki o tytuł. Jeśli nie mogę dostać walki o pas, to jestem gotów walczyć z Maxem, ale szanuję Yair’a i nie chcę robić czegoś w rodzaju skakania między tymi dwoma, kiedy oni byli już zestawieni na walkę.”