Od pewnego czasu pojawiają się informacje o tym, że Chuck Liddell członek Hall of Fame UFC ma wrócić do rywalizacji w MMA. Teraz wydaje się, że jego powrót utknął w martwym punkcie.
Plotki mówiły o tym, że „The Iceman” miałby wrócić na walkę z byłym zawodnikiem UFC a obecnie zawodnikiem Bellatora Chaelem Sonnenem. Obaj zawodnicy zaczęli nawet uprawiać trash talk od kiedy pojawiły się te plotki. Jednak Sonnen wierzy, że do tej walki może nigdy nie dojść.
Będąc na medialnym lunchu Bellatora, Sonnen ujawnił informacje dotyczące Chucka Liddella i ich potencjalnej walki.
„Nic. Martwy punkt. Myślałem, że Chuck wraca. Miałem dobry powód, aby w to wierzyć. On stracił pracę. Powiedział, że chce wrócić, a potem poszedł na siłownię. To był mój dowód na to. Miałem te trzy dowody na to, że chce wrócić.
To mnie zdołowało. Myślę, że niezależnie od sposobu, w jaki opowiadam tę historię, Chuck jest całkiem niezłym gościem. On musi chodzić z tą fryzurą, wygląda jakby przegrał zakład. To nie może być łatwe.
Nie jest łatwo być Chuckiem. Jesteś spłukany, straciłeś wszystkie swoje pieniądze. Życie nie jest łatwe. Nie potrzebuję kopać leżącego. Gdyby chciał wrócić, moglibyśmy zgodzić się na walkę, a potem może sprawy potoczyłyby się inaczej. Ale w tym położeniu życzę mu jak najlepiej.”