(fot. fightinginsider.com)
Jose Aldo ledwie zdołał złapać oddech po pięciu rundach zwyciężając przez jednogłośną decyzję Kenny Floriana kiedy jego przyszłość jest już ukierunkowana na kolejną walkę.
Aldo musi jeszcze trochę odpocząć po ostatnie walce zanim znów wróci do klatki i zmierzy się z kolejnym przeciwnikiem. Zgodnie z tym co powiedział Dana White owym przeciwnikiem najprawdopodobniej będzie niepokonany Chad Mendes (11-0-0 MMA, 2-0 UFC).
Na pytanie, czy Mendes będzie kandydatem nr 1, White potwierdził ale z pewnym zastrzeżeniem.
„Jestem pewien, że tak,” powiedział. „Ale zobaczymy. Może Frankie Edgar zadzwoni do mnie i powie, że chce przejść do kategorii 145 funtów. Wtedy zobaczymy co się stanie.”
Frankie Edgar ma duże szanse po zwycięstwie przez TKO z Gray’em Maynard’em i przejście do wagi piórkowej może być jego asem w rękawie jednakże nie wiadomo czy zrobi to teraz kiedy posiada pas wagi lekkiej. Decyzja należy do niego i jeśli zdecyduje się na ten krok to właśnie on może być tym, który spróbuje zdetronizować Jose Aldo.
Mendes z rekordem 11-0 po decyzji z Rani Yahya, powiedział w piątek, że ma nadzieję na walkę z Aldo.
„Myślę, że pasuję tutaj lepiej niż ktokolwiek inny w tej kategorii,” powiedział. „Oczywiście moja stójka nie jest tak dobra jak jego. Nie jestem idiotą i wiem to. Myślę jednak, że z moimi zapasami, siłą i sprawnością fizyczną sprawię mu niemałe problemy. Jeśli sprowadzę go do parteru i będzie musiał walczyć z pleców to pozbawię go jego mocnych atutów i według mnie będzie to klucz do pokonania Aldo.”
Aldo ma obecnie rekord 20-1 pokonując Floriana i jest to jego 13 zwycięstwo z rzędu.