Aktualnie Carlos Condit czeka już tylko na swoją walkę z Robbie Lawlerem na UFC 195, ale stwierdza, że to może być ostatnia próba zdobycia tytułu.
Carlos Condit ma za sobą stoczonych 38 walk w ciągu 13 lat kariery i te pojedynki odcisnęły na nim swoje piętno. Podczas spotkania z mediami powiedział, że to może być jego ostatnia walka o pas i być może jedna z ostatnich walk w karierze.
„To możliwe. Czuję, że jestem już u kresu kariery. Czuję, że zbliżam się do tego i ta walka będzie punktem kulminacyjnym mojej kariery. Właściwie, to postawiłem wszystko na tę walkę. Nie szukam niczego innego. Wszystko albo nic.”
Carlos Condit po raz drugi będzie starał się zdobyć tytuł mistrza wagi półśredniej UFC. Wcześniej pokonując Nicka Diaza został tymczasowym mistrzem, ale w walce o tytuł niekwestionowanego mistrza przegrał z Georgesem St-Pierre. Kolejna walka w drodze o pas, to przegrany eliminator z Johnym Hendricksem. Jak teraz pójdzie Carlosowi walka o pas z Robbie Lawlerem zobaczymy w sobotnią noc.
wpadnie na testach 😉 ?
Jesli to prawda to będzie wielka strata. Condit to jeden z najlepszych zawodników na świecie. Pamiętam jak w walce z gsp zrobił kombinację dwóch ciosów ktore nie doszły, przejście i high kicka na głowę który już doszedł. Gsp ledwo sie po tym pozbieral. Zrobić coś takiego na sucho było by ciężko a on zrobił to w klatce prawie nokautujac mistrza. Niesamowity zawodnik, nigdy nie wiadomo co zrobi. Będzie wojna, Lawler udowodnił w ostatniej obronie pasa z McDonaldem że może dostawać niewiadomo jakie baty ale on dalej będzie stał na nogach. Mój typ wygrana Ruthlessa przez decyzje.
Condit poradzi sobie walczyl dobrze z GSP ,Diazem i Hendricksem. Jak nic nie nawali jest moim faworytem.
Mega mocna kategoria, szkoda, sami kozacy. Condit rowne walki dawal iocieral sie o tytul. Jak nie zdobedzie znowu…tez bym sie wkurzyl.