Znamy już datę i miejsce organizacji gali UFC 188 na której odbędzie się długo wyczekiwany pojedynek o pas wagi ciężkiej między Cainem Velasquezem i Fabricio Werdumem.
Gala UFC 188 odbędzie się 13 czerwca w Mexico City, ale dokładne miejsce nie zostało jeszcze podane. Będzie to druga gala organizowana w Meksyku.
Po zdobyciu tymczasowego pasa wagi ciężkiej, Fabricio Werdum (19-5-1 MMA, 7-2 UFC) będzie miał szansę na zdobycie tytułu mistrza w walce z powracającym po kontuzji Cainem Velasquezem (13-1 MMA, 11-1 UFC).
Werdum w ostatniej walce na UFC 180 pokonał przez TKO w drugiej rundzie Marka Hunta i zdobył tymczasowy pas mistrza. Mark Hunt wszedł wówczas jako zastępstwo za Velasqueza, który doznał kontuzji kolana na trzy tygodnie przed galą. Fabricio kontynuuje dobrą passę pięciu zwycięstw z rzędu od czasu porażki z Alostairem Overeemem w Strikeforce w 2011 roku.
Daj Boże bez kontuzji…
Werdum zrobil znaczny progress, wiec jestem ciekaw jak sie zaprezentuje z Cainem. Cain wraca po kontuzji i dosc dlugiej przerwie, wiec ciezko typowac te walke.
Ktos z dwojki nie pierwszej mlodosci zawodnikow brazylijskich ( Werdum, Belfort) musi zgarnac pas ! Wlasciwie do Werdum ma ale tymczasowy
Ja w 99% stawiam na Caina 🙂 Choć ostatnio są mega niespodzianki to jednak Cain to jest stabilna marka 🙂
Też stawiam na Caina, ale mam na uwadze to jak sie dal zlapac JDSowi jak wracal po kontuzji.
Stawiam na Fabrizio 😀 jestem pewny na 80% , że wygra .
Morla – 😀
Już nieważne, kto wygra – niech tylko dojdzie do tej walki w podanym terminie, w przeciwnym razie utworzą pas tymczasowo ponadczasowy…
@moby dck
🙂 pewnie jeśliby (odpukać) Cain złapał kontuzje, to Werdum dostanie prawdziwy pas.
Generalnie w tej walce wszystko zależy od Caina, jeśli zawalczy tak jak umie to Werdumowi nie pomoże nic. Martwi mnie to jak wypadł JDS po długiej przerwie, wyglądał tragicznie, tyle że on poza długą przerwą zaliczył 2 masakry od Caina, który w tych walkach sporo zdrowia nie stracił. Ciekaw jestem jak to wyjdzie, Werduma lubie, ale jednak kibicował będę Velasquezowi 🙂
Jedyną niewiadomą będzie forma Caina po kontuzji. Gdyby był w rytmie jak z poprzednich walk, powinien roznieść werduma.
No to sa naciski UFC, w boksie nigdyby nie puscili mistrza po kontuzji, tylko byloby cos na przetarcie, ale tutaj nie ma zmiluj sie.
Velasquez robi sie coraz starszy, nie wiadomo kiedy straci ta iskre, oby jak najpozniej.
A co do JDS to faktyznie, po mocnym laniu zawodnik niejednokrotnie nie jest juz nigdy tym samym zawodnikiem. Lania sie kumuluja, najlepszym przykladem jest AS, ktorego ostatno Franek zlozyl, wczesniej Arlovsky, a do pierwszego KO od DC, goscia nikt nie mogl znokautowac. Jeszcze lepszy przyklad do Minotauro, nawet Crocop high kickiem nie mogl go zlozyc, a nagle przyszedl ten czas, pojawila sie informacje o tym, ze go na sparingach nokautuja, a pozniej KO od Mirra, blah. Tak to wlasnie jest.
I tu się pojawia prawdziwy mistrz walczący bardzo często Jones:) Pokażcie mi drugiego takiego mistrza na chwilę obecną ?? 🙂
A tak serio wracając do tematu 99% CV chyba, ze Fabricio wywinie numer jak z The Last Emperor 😀
super jak dojdzie do tej walki juz sie nie moge doczekac zobaczyc wkoncu Caina w klatce bo juz długo go nie moglismy oglądac zaraz po JJ lubie go najbardziej co do Werduma kibicowałem mu w walce z Huntem ale i tez lubie go bardzo ale w kibicował bede Cainowi zobaczymy jak bedzie wygladał po kontuzji i po długiej przerwie od walk na takim poziomie bo jak nam wiadomo sparingi i treningi to jednak nie walka war Cain 😀
Stawiam na Caina , niech wygra lepszy. 75 do 25 na Caina po tym co zobaczylem w walce z Huntem .
Mustela
Werdum ma swoje lata i wspomniany Hunt a wlasnie teraz maja prime co dziwne ale prawdziwe .
Biore jeszcze pod uwage ,ze Werdum moze wywinac jakis numer jak z Huntem czy Fedorem . DLatego jakiejs ogromnej pewnosci nie mam co do wygranej Caina