Amerykanin podkreśla, że zwycięzca walki wieczoru nie będzie prawdziwym mistrzem.
W sobotę 15 listopada Cain Velasquez (13-1, 11-1 w UFC) miał bronić swojego tytułu w walce z Fabricio Werdumem (18-5-1, 6-2 w UFC, #1 w rankingu UFC). Z pojedynku wyeliminowała go kontuzja, jego miejsce w rozpisce zajął Mark Hunt (10-8-1, 5-2-1 w UFC, #4 w rankingu UFC) a wygrany stanie się tymczasowym mistrzem wagi ciężkiej.
Na 2 dni przed galą mistrz nie krył swojego niezadowolenia. Dodał też, że na galę przyjechał głównie po to aby pomóc swoim podopiecznym z TUF-a.
„Po prostu jestem bardzo rozczarowany. Zdecydowanie rozczarowany. Zawalczenie tutaj było jednym z moich marzeń a niemożność zrobienia tego jest do bani.”
„Chcę być tutaj dla gości którym pomogłem w show. Chcę być tu dla nich i chcę ich zobaczyć odnoszących sukces.”
W środę Dana White poinformował, że jeśli Cain nie zawalczy do marca 2015r. to straci pas. Może być tak, że ostatecznie to zwycięzca walki wieczoru na UFC 180 stanie się prawowitym mistrzem.
„To jest pas tymczasowy. Zbliża się walka o ten prawdziwy. Kiedy będę mógł walczyć zawalczymy o prawdziwy.”
„Tak to widzę, ponieważ to jest pas tymczasowy. Pas tymczasowy, mistrz tymczasowy. Nie mistrz.”
ma racje on jest mistrzem i niech hunt albo werdum wygra z nim jak wróci
Ale jest sprawiedliwość taka mała bo prze chwile Werdum albo Hunt będzie mistrzem:) ktoś przez chwilę się nacieszy:) a Potem wróci CV i sobie pas zabierze:) Może jeszcze JDS zawalczy o pas a potem 4 spotkanie z CV:P
Ale ogolnie teraz jakies filmiki ogladlem na UFC i widze, ze Cain o kulach chodzi – niezle juz ma ten organizm styrany.
@mustela- Jak to po operacji kolana.
no ale wiesz, to juz 3cia kontuzja w 2 lata?
no to tak, ale kule to po operacji obowiązkowe.To co teraz drugi raz kolano i raz bark mu się sypnął?
No tak jak piszesz: 2x kolano i raz ramie (bark). Z tymi kolanami maja najwiekszy problem, cos czuje, ze DC zaraz sie sypnie bo on tam mial jakis ubytek do 70% wiazadla w kolanie (nie wiem jak to fachowo nazwac, ale ostro dojechane bylo).