Były mistrz wagi ciężkiej UFC Cain Velasquez wygrał ostatni pojedynek na UFC 200 nokautując w pierwszej rundzie Travisa Browne’a.
Teraz, Cain Velasquez planuje już kolejny pojedynek, a miałby się on odbyć ze zwycięzcą starcia między aktualnym mistrzem wagi ciężkiej Stipe Miocicem i Alistairem Overeemem. Pojedynek ten jest zaplanowany na galę UFC 203, która odbędzie się 10 września w Ohio.
— Ja zawsze chciałem walczyć z najlepszymi. Chcę stoczyć pojedynek ze zwycięzcą walki Miocic vs Overeem. To jest to, czego pragnę, wiesz. Czuję, że te wszystkie rzeczy jakie robiłem podczas obozu i to, że mój organizm jest zdrowy, to wszystko zapracowało na mnie. To wspaniałe uczucie, kiedy przechodzisz przez cały obóz treningowy bez żadnych poprawek i kiedy nic ci nie przeszkadza.
— Wszystko to dlatego, że robiłem rzeczy, które pomogły mi zachować zdrowie. Z tego też względu chce walczyć z najlepszymi. Tamci dwaj będą walczyć o pas, ja chce się zmierzyć ze zwycięzcą.
Po dwóch udanych obronach tytułu, Cain Velasquez stracił pas wagi ciężkiej w walce z Fabricio Werdumem na UFC 188. Wygrana z Travisem Browne na pewno dała Velasquezowi dużo motywacji do dalszej pracy. Kto wie, być może Cain zdobędzie po raz trzeci tytuł mistrza wagi ciężkiej UFC.
mam nadzieję ze dostanie tę walkę ze zwyciezcą pojedynku , war Cain
Cain może chce walki z zwycięzcą, ale nie sądze, że zwycięzca będzie chciał walczyć z nim 🙂 Miocic, który pewnie wygra jeszcze podejmie wyzwanie i może dać całkiem fajną walkę, ale Reem pewnie nie wypadłby lepiej niż Travis- może do drugiej rundy by dociągnął…
myślę że Miocic pokona Overeema