Długo oczekiwany powrót do rywalizacji byłego mistrza wagi ciężkiej UFC Caina Velasqueza nastąpi 17 lutego na gali UFC on ESPN 1 w Phoenix. Velasquez zmierzy się na niej z Francisem Ngannou i od tej walki będzie wiele zależało.
Stawka tego pojedynku jest duża zarówno dla Ngannou jak i Velasqueza. Dla Kameruńczyka zwycięstwo z byłym mistrzem byłoby ogromnym sukcesem i przybliżyłoby go do kolejnej walki o pas. Z kolei dla Velasqueza walka z silnym i kowadłorękim Ngannou będzie dużym wyzwaniem zwłaszcza po tak długiej przerwie, kiedy forma byłego mistrza jest wielką niewiadomą. Zwycięstwo w tym starciu otworzyłoby nowe możliwości przed Velasquezem.
przy calej mojej niecheci do Jon’a Jonesa, w glebi serca uwazam, ze tylko Cain Velasquez w formie jest w stanie mu spokojnie wtluc, nikt inny 🙂
Dlaczego tak mysle: 1. presja, ze hej, JJ nie mialby czasu na cudowanie, mialby po prostu mega intensywna walke i by mu sie odechcialo wszystkiego, 2. Cain jako jedyny moflby go wymeczyc. 3. JJ w pierwszej walce wygral z DC tak sobie, w 2giej w sumie do KO przegrywal, a z tego co mowi DC, to Cain go leje na sparingach jak nikt inny.
Pytanie tylko, czy Cain bedzie mial forme, ma swoje lata i dlugo go nie bylo. Osobiscie zycze mu b.dobrze i moglby isc na emeryture, a ja bylbym spokojny, nie chcialbym go widziec w zlej formie jak np. dostaje od byle goscia. Jesli Ngannou na luzie zniszczy, to wtedy znaczy, ze jest ta moc.. oby! :]
Hohoho jezeli dojdzie do tej walki to Danka bedzie zacieral rece..
Wydaje mi sie ze ta walka sprzeda sie jak zadna inna.. oby tak sie stalo.
Faworyt? Nie sposob stwierdzic
JJ nie pojdzie raczej do ciezkiej, straci wtedy atuty. W ciezkiej by dostal od Caina, proste.
Cain to legenda ale przy całym szacunku do niego jego czas mija. Po takiej przerwie czas nie pyta lata ma już swoje forma JJ w ciężkiej to duża zagadka nigdy nie walczył w ciężkiej ale myśle że w obecnym czasie to JJ był by faworytem dla tego że jest bardziej przekrojowy i nigdy nie panikuje )
To się nie stanie bo Jones boi się iść do ciężkich. Dawno by to zrobił ale cóż do tego trzeba mieć jaja.