Wśród plotek o powrocie do Oktagonu, Westlake Fire Department w Ohio zaprzysiągł byłego mistrza wagi ciężkiej UFC Stipe Miocica na pełnoetatowego strażaka.
Ceremonia odbyła się 15 lutego, po tym jak Miocic i dwóch innych strażaków zakończyło swoje testy.
Będąc jednym z najlepszych zawodników i jednocześnie pretendentów do tytułu mistrza wagi ciężkiej UFC, Miocic pracował jako strażak na pół etatu. Przez kilka lat pracował dla Valley View Fire Department, a teraz pracuje dla straży pożarnej w Westlake.
Inauguracja tej nowej roli następuje zaledwie kilka miesięcy po tym, jak zdementował plotki o przejściu na emeryturę. Jako pełnoetatowy strażak, Miocic dał do myślenia wszystkim fanom MMA w kwestii powrotu do Oktagonu.
Mimo, że jego ostatnia walka zakończyła się porażką przez nokaut w 2 rundzie, Miocic nie zniechęca się. Po przegranej w mistrzowskiej walce z Francisem Ngannou na UFC 260, dał do zrozumienia, że wciąż ma w sobie dużo chęci do rywalizacji.
Na początku miesiąca, a także w przeszłości, Jon Jones kusił pomysłem pojedynku pomiędzy nim a Miocicem. Stipe zawsze zgadzał się na ten pojedynek, jednak do tej pory nic z tego nie wyszło.
Stipe Miocic był zasłużonym mistrzem. W swojej 15-letniej karierze w MMA, pochodzący z Ohio zawodnik odniósł 15 zwycięstw przez nokaut. Pierwszą porażkę w karierze poniósł w 2012 roku z mierzącym 213 cm wzrostu Stefanem „Skyscraper’em” Struve.
Dodatkowo, Miocic udowodnił, że potrafi odbijać się po porażkach. Dwukrotnie pokonał Daniela Cormiera w ich trylogii i pokonał Juniora Dos Santosa przez TKO po tym jak przegrał z nim przez decyzję kilka lat wcześniej.
Miocic jest jednym z najbardziej utytułowanych zawodników wagi ciężkiej w historii. Niewątpliwie wykorzysta swoją wielkość, by być jak najlepszym strażakiem.