Brock Lesnar dał swoim fanom cień nadziei, że być może jeszcze wróci kiedyś do UFC, ale nie będzie to raczej szybki powrót.
Po kilku latach nieobecności i wielu spekulacjach dotyczących powrotu Brocka Lesnara do UFC, były mistrz wagi ciężkiej powrócił do Oktagonu na gali UFC 200, by zmierzyć się z Markiem Huntem. Pojedynek ten wygrał przez decyzję, ale zaraz po gali podano informację o oblanych testach antydopingowych Brocka jeszcze przed walką.
Lesnar rozmawiał z TMZ Sports na temat swojej przyszłości w MMA:
„Mam kilka wyzwań przed sobą zanim tam wrócę. Nie wiem. Na razie zamierzam skupić się na karierze WWE. Chciałem wrócić do Oktagonu i pomścić to, co odebrała mi choroba. W niedzielę zmierzę się z Randym Ortonem na Summerslam i to jest to o czym teraz myślę.
Do moich fanów, którzy oglądali mnie w Oktagonie chciałbym im podziękować za ich wsparcie. To była wyboista droga. Zamierzam przez to przejść. Być może będzie taki dzień, może, w którym zobaczycie mnie jeszcze w Oktagonie.”
Patrząc na to jak długo czekaliśmy na powrót Brocka Lesnara do UFC po tym jak pojawiły się pierwsze plotki i doniesienia o tym, to na kolejny „come back” może czekać równie długo.