Brian Ortega uważa, że jego walka z Maxem Hollowayem na UFC 226 będzie największa walką w dywizji piórkowej od czasu pojedynku Jose Aldo z Conorem McGregorem w 2015 roku.
Gala UFC 194 z walką wieczoru w której zmierzyli się wieloletni mistrz dywizji piórkowej Jose Aldo i Conor McGregor była jedną z tych gal, która ustanowiła rekord sprzedaży PPV, oglądalności i zaangażowania w promocję. Zdecydowanie wpływ na to miał sam Conor McGregor, który w swoim niepowtarzalnym stylu podkręcał atmosferę swoim trash talkiem. Sama walka nie dała fanom wystarczającej ilości rywalizacji, ponieważ zakończyła siępo 13 sekundach nokautem na Jose Aldo. Conor MacGregor został tym samym drugim mistrzem dywizji piórkowej od czasu jej powstania.
Zaraz potem, McGregor odszedł z dywizji bez obrony mistrzowskiego pasa tocząc dwie wlaki w kategorii półśredniej z Natem Diazem i jedną w wadze lekkiej z Eddie Alvarezem zdobywając w walce z nim tytuł mistrza wagi lekkiej. McGregor długo nie nacieszył się dwoma mistrzowskimi pasami, ponieważ odebrano mu tytuł wagi piórkowej. Max Holloway został mistrzem dywizji piórkowej po pokonaniu Jose Aldo, który z kolei odzyskał go w walce z Frankiem Edgarem. Hawajczyk obronił tytuł w rewanżu z Aldo i teraz stanie do drugiej obrony tytułu w pojedynku z Brianem Ortega.
Niepokonany Brian Ortega w swojej ostatniej walce pokonał Frankiego Edgara serwując mu pierwsze KO w karierze. To zwycięstwo otworzyło Ortedze drzwi do pojedynku o tytuł z Maxem Hollowayem, który odbędzie się w co-main evencie gali UFC 226.
„T-City” będąc gościem w programie Ariela Helwaniego, omówił swoją nadchodzącąwalkę o pas z „Błogosławionym” i wyjaśnił, dlaczego uważa, że będzie to największa walka w dywizji od czasu pojedynku McGregora z Aldo.
„Z tego, co widziałem, mam wrażenie, że to będzie największa walka w historii dywizji piórkowej od pojedynku Conora i Aldo. Jeśli spojrzysz na nie jak na największe walki, to od tamtej pory będzie to największe starcie. Czuję, że będzie to największa walka od tamtego starcia. [Holloway] walczył z tymi samymi zawodnikami z którymi ja walczyłem, z wyjątkiem Frankiego. Pokonał Aldo dwa razy.
Ci goście są z innego pokolenia. Czuję, że ci faceci walczyli na początku dywizji piórkowej, a teraz walczę z weteranem, który rywalizował z Aldo, który również był weteranem. Teraz masz dwóch młodych chłopaków, którzy są u szczytu swojej kariery, na szczycie ich poziomu i będziemy walczyć ze sobą.
Dla mnie jest to ekscytujące, ponieważ będę mógł przetestować siebie. Teraz rywalizuję z najlepszymi facetami w dywizji piórkowej. Jestem pretendentem numer 1. Nie ma innego sposobu na to, niż zestawienie dwóch naprawdę głodnych zwycięstwa facetów, jeden chce zatrzymać pas, , a drugi chce mu go odebrać.
Nie ma nic więcej poza tym, że pokaz fajerwerków nie odbędzie się czwartego lipca, ale siódmego lipca.”