Brian Ortega stoczy wkrótce na gali UFC 226 najważniejszą walkę w swojej karierze, a będzie nią pojedynek o tytuł wagi piórkowej z mistrzem Maxem Holloway’em. Ortega podzielił się swoimi odczuciami wiążącymi się z tą walką.
Brian Ortega w swojej ostatniej walce na gali UFC 222 pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie Frankiego Edgara zostając tym samym pierwszym zawodnikiem, któremu udało się skończyć Edgara przed czasem. Udowodnił też, że zasługuje na miano pretendenta numer jeden i walkę o pas na gali UFC 226.
Według Ortegi walka o tytuł jest czymś do czego przygotowywał się przez całą swoją karierę, ale ogłoszenie przez UFC jego walki z Holloway’em było dla niego szokiem.
„Jestem gotowy. Jak mogę to inaczej wyrazić? To było coś, co przez długi czas było tylko wizją. Teraz to właściwie plan. Właśnie zaczynamy obóz treningowy i nadal wydaje się to takie surrealistyczne. Moją reakcjąna to było: „Ja pie***le, mam walkę o pas.”
Brian Ortega (14-0, 1 NC) poza jedną walką nierozstrzygniętą, wygrał wszystkie sześć walk w UFC kończąc przed czasem wszystkich swoich przeciwników. W walce z Holloway’em również nie zamierza kalkulować, czy grać bezpiecznie. To także spore ryzyko w walce z kimś takim jak „Błogosławiony”, który ma za sobą serię dwunastu zwycięstw z rzędu z dziewięcioma walkami wygranymi przed czasem.
To tylko pokazuje jak znakomite widowisko się nam szykuje. Ortega komplementował styl walki Holloway’a i obiecuje fanom szaloną walkę na UFC 226.
„Masz dwóch facetów, którzy walczą. On nie poluje na punky podobnie jak ja. Chcemy się tam znaleźć wzajemnie skończyć. Oznacza to, że musimy zrobić sobie krzywdę. Dla mnie to najlepszy rodzaj pojedynków, kiedy masz dwóch facetów, którzy naprawdę chcą tego. Ten koleś jest mistrzem i wciąż walczy o to.
To dużo mówi. Widzisz wielu facetów, oni zarabiają na mistrzostwach i grają bezpiecznie, aby je utrzymać. On wchodzi w to cały. Ja wchodzę w to cały. Zawsze poświęcałem się temu w pełni. Jeśli kiedykolwiek zostanę mistrzem, nadal będę się temu w pełni poświęcał. Myślę, że to po prostu tworzy świetną chemię do szalonych walk.”
Gala UFC 226 odbędzie się 7 lipca w Las Vegas i jej walką wieczoru będzie pojedynek mistrzowski między mistrzem wagi ciężkiej Stipe Miocicem a mistrzem wagi półciężkiej Danielem Cormierem.