Walka o mistrzowski pas została uznana najlepszą walką gali.
Renan Barao (32-2 1 NC, 7-1 w UFC) i TJ Dillshaw (10-2, 6-2 w UFC) zainkasowali po dodatkowe 50,000$ za najlepszy pojedynek wieczoru.
Nagrodami za najlepsze występy uhonorowano nowego mistrza wagi koguciej oraz Mitcha Clarke’a (11-2, 2-2 w UFC) który niespodziewanie poddał Ala Iaquintę (8-3, 3-2 w UFC).
Oto co TJ powiedział po zdobyciu mistrzowskiego pasa:
„Nie widziałem tego dokładnie po pierwszej rundzie, ale wychodząc do drugiej rundy jego oczy mówiły mi, że go mam. Szczególnie po drugiej rundzie po prostu wiedziałem, że go mam. Po drugiej rundzie czułem się niesamowicie, wiedziałem, że go mam. Mogłem to zobaczyć w jego oczach.
Plan był taki aby dużo pracować na nogach, zmieniać pozycje i być szybszy tego wieczora.
Zrobiłem to co ćwiczyłem na obozie i co Duane powiedział mi aby zrobił. Plan był taki aby sprowadzić go gdy będzie potrzeba, ale nie czułem takiej potrzeby.”
Wakla Clarke z Iaquintą obrót spraw miała niespodziewany 🙂