Wczoraj w Chorwacji odbyła się szósta edycja gali „Noc gladiatorów”. Wspierany przez tutejszą publiczność Maro Perak zmierzył się z Bobem Sappem.
Wczoraj w Chorwacji odbyła się szósta edycja gali „Noc gladiatorów”. Wspierany przez tutejszą publiczność Maro Perak zmierzył się z Bobem Sappem.
Wydaje mi sie ze Bob to swietna propozyja dla Panow z KSW. Wielka slawa MMA zna go znaczna wieszkosc osob interesujacych sie MMA. A jedzie wszedzie tam gdzie mu dobrze zaplaca. Umiejetnosci to nie ma wielkich ale jak patrzec na gale KSW i przede wszystkim Pudziana to niezbyt ich to interesuje. Dla Pudziana idealny przeciwnik.
zgadzam sie w dodatku po kolanie na głowe w parterze nawet sie nie skarzy wiec jak go ksw wydyma to nie zrobi szumu
Tu nawet nie chodzi o oszukiwanie. Bob Sapp jest poprostu w zasięgu pudziana a do thompsona pudzianowi troche jeszcze brakuje… nie wiem może za pół roku ale najpierw powinni postawic pudziana przed sapem a potem z thompsonem
Jak teraz ogladam walki Boba to nie potrafie sobie wytlumaczyc jak mogl tak BIG-Nogiem pozamiatac w Pride.I nurtuje mnie pytanie czy Nog byl wtedy w tak slabej dyspozycji czy Sapp trafil w taka forme…
A ja jestem ciekaw jak on mógł 2 razy pokonać Ernesto Hoosta, głowię się tym już od dłuższego czasu, chyba dlatego, że ernesto nie miał agresywnego stylu walki.
tylko zobaczcie jak sapbwygladal w tamtych walkach a jak teraz zero miesni
Wszystko przez to, że się najadł papieru przed walką xD
http://fightsport.pl/latest/noc-gladjiatora-6-bob-sapp-zjadl-papierowego-maro-peraka.html
Amatorszczyzna………..
Żal patrzeć Bob to już cień własnego siebie „Bestia” ma teraz tyle agresji w sobie co emerytka w kościele zmawiająca różaniec…faktycznie nie zdziwi mnie to jak pokaże się w KSW z Pudzianem bo teraz faktycznie jest w zasięgu niemalże każdego kelnera…Bob kończ waść wstydu oszczędź…
ci ktorzy teraz pokonuja Sappa powinni sie cieszyc jak chuj, gdyby wychodzil do walk dzisiaj jak do tych z Hoostem to goscie by trupiarka wyjezdzali z zawodów:) taka jest prawda podejscie robi swoje, wtedy chcial zaistniec pokazac ze umie walczyc a dzis to ma w dupie. K1 nie sitnieje a an takich galach pojedzie i zarobi ok2000tys za walke. Poza tym jest zalany tluszczem jak slon morski a 6 lat temu czy 8 to byly miesnie
http://www.youtube.com/watch?v=vpSdNXtLIN4&feature=g-vrec&context=G2c879a1RVAAAAAAAABQ
Sapp powinien walczyc na takich galach:) popatrzcie jak gwiazdy K1 robia z siebie posmiewisko, a wszystko dla kasy
No zgadza się tyle że powiedz mi co oni mają innego robić?Z czegoś trzeba życ, K1 bankrutuje, odwołali zawody a skoro znajdzie się ktoś kto zapłaci na et za taki cyrk to czemu nie, no chyba nie jesteś aż takim wrogiem Le Banerra żeby mu życzyc teraz walk w mma…mógł by nie wjść z tego żywy. Co do Sappa to pamiętam jak go pierwszy raz zobaczyłem właśnie w walce z Hoostem, mimo że techniki tam nie było to i tak robił wrażenie gabarytami i agresją(tyle że to było z 8 lat temu chyba), teraz to cień zawodnika a szkoda bo az żal patrzeć
Zgadzam się że to już nie ten Sapp. Trzeba też zauważyć że zamiana K1 na MMA też nie wyszła mu na dobre. Musi więcej myśleć w ringu co nigdy nie szło mu najlepiej i nie ma czasu żeby odpocząć i zaatakować jak to miał w zwyczaju w K1.