Big Foot trenuje już do walki z Fedorem.


(fot. www.tatame.com)

Alex Davis, który jest managerem Big Foota, wspomniał, że Antonio Silva przygotowuje się już do walki z Fedorem, jednak data pojedynka cały czas nie jest znana.

Myślimy o tym pojedynku od dłuższego czasu, i Big Foot przygotowuje się do niego. To będzie największa walka w jego karierze. To jest ciężkie starcie dla każdego, Feder jest legendą i zasługuje, aby być znany jako numer jeden. Myślę, że ten pojedynek się wydarzy, taka jest nasza nadzieja. Jeśli chce być najlepszy, to musisz sprawdzić się z najlepszymi. Czekamy na ludzi ze Strikeforce, aż do nas zadzwonią. On (Antonio Silva) da wam świetne show, tak jak zawsze. Wierzę bardzo w Big Foota. Myśle, że w walce z Werdumem Fedor popełnił mały błąd, który Werdum mądrze wykorzystał, by go pokonać. Teraz jest on lepiej przygotowany.. W przypadku Big Foota, ma on mnóstwo warunków, by to zrobić. Udowodnił to w poprzednich walkach, w ostatniej walce, kiedy miał kłopoty pokazał, jak jest dzielny.

8 thoughts on “Big Foot trenuje już do walki z Fedorem.

  1. Liczę na Fedora. Mam nadzieje, że jak dojdzie do tej walki to Fedor da mu niezle popalić i wszyscy zapomnimy o tej wpadce z Werdumem 😉

  2. Jeśli do tej walki dojdzie to wydaje mi sie, że Fiodor nie będzie miał wcale tak łatwo jak wiekszość sie spodziewa – Big Foot to twardy przeciwnik no i umie wykorzystać swoje swoje warunki fizyczne – w walce z Fiodorem ponadto będzie ostrożny – mimo to 60-40 na Fiodora bo jeśli Emelienenko będzie w max. formie to nikt z nim nie wygra.

  3. Miejmy nadzieje że w końcu odbędzie się walka Fedora a nie że będzie miał na swoim koncie 40 lat 🙂 Fedor na pewno ciężko trenował miejmy nadzieję że wygra ten pojedynek. Na pewno będzie chciał wygrać aby mieć kolejny kontrakt. Ze strony Silvy to jedyna taka nadzieja w życiu aby się wypromować z tak legendarnym i świetnie doświadczonym zawodnikiem. Ja osobiście mam nadzieje że to nie koniec Fedora i pokaże na co go stać w najbliższej walce i w kolejnych. Nie chce aby był to jego koniec..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *