(mmamania.com)
„Treningi w Country Club są dobre. Przygotowania na walkę ze Stefanem są interesujące. Najlepsze w tej walce jest to, że w mma nigdy nie wiadomo, jak to wszystko się potoczy. Mam zamiar pokonać Struve moimi gabarytami. Wygrał 3 z 4 swoich walk w UFC, więc jest świetnym przeciwnikiem.”
Zwycięzca The Ultimate Fighter (TUF) 10 Roy Nelson mówi o swojej walce ze Stefanem Struve na UFC Fight Night 21. Biorąc pod uwagę tuszę Nelsona, i wysokość Struve, wygląda na to, że zwycięzca będzie musiał wykorzystać swoje „naturalne dobra” żeby wygrać. Czy „Big Country” użyje swojej masy, żeby pokonać Struve w parterze, czy może „Skyscraper” (drapacz chmur – przyp. red.) wykorzysta swój niesamowity zasięg, żeby wypunktować w stójce byłego mistrza IFL?
on zawsze używa swoich gabarytów :p
z tym, że Holender mimo swoich znakomitych warunków, to nie jest specjalnie dobry uderzacz i zdecydowanie lepiej czuje się w parterze, więc walka prędzej czy później przeniesie się na tą płaszczyznę, a Roy moim zdaniem jest sporo lepszym chwytaczem niż jego rywal
Struve przez submission
Nelson nie da sobie zrobić krzywdy w stójce, a w parterze jest dużo lepszy od Stefana. Poza tym masa jest z nim! Więc wynik może być tylko jeden 🙂
Nie ma lepszych treningów niż w Country Club! Gdzie indziej można w przerwie pograć na bandżo 🙂