Dla Smootha to może być ostatni rok startów.
2 dni temu Benson Henderson (24-6, 11-3 w UFC) obchodził 33 urodziny a już dzisiaj zawalczy z Michaelem Chandlerem (15-3) o mistrzostwo wagi lekkiej organizacji Bellator. Henderson ma za sobą niemal 10 lat zawodowych zmagań a teraz myśli nad zakończeniem kariery i wstąpieniem do wojska.
Na to się zanosi. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy, ale ja chcę zakończyć karierę kiedy jestem trochę młodszy i będę w stanie spójnie mówić do moich wnuków. Druga rzeczą była chęć zaciągnięcia się do wojska.
Benson uważa, że w USA nie wszystko jest tak, jak być powinno.
Myślę, że służba została nieco zapomniana. Uważam, że jesteśmy dzisiaj poważnie zagubieni – nasze społeczeństwo, nasz kraj. Z nami jest coś nie tak.
Uwielbiamy kretynów, którzy są wyłącznie skoncentrowani na mediach społecznościowych. Gdy moje dzieci będą dorastać chcę pokazać im, że znaczenie mają prawdziwe rzeczy robione dla kraju. Bycie dobrym człowiekiem. To byłbym ja porzucający tę drogę na rzecz czegoś dla kraju a gdy moje dzieci będą dorastały to powiem: popatrz na to, to jest coś, co ja zrobiłem dla kraju.
33-latek jest gotowy także na wykonywanie zajęć, które nie są pierwszymi skojarzeniami w temacie wojska.
Zrobię wszystko. Jeśli to będzie mycie okien, ale mycie okien dla mojego kraju to ok, nie ma problemu. To byłoby nudne, ale ja jestem skromnym człowiekiem. Jeśli stanie się tak, że będę na pierwszej linii frontu to nie będzie idealnie, ale mi będzie z tym dobrze.
W wywiadzie Henderson podkreślił, że jest to jego osobisty wybór.
Odlozyly mu sie ciosy na leb bo pieprzy jak potluczony !
Niech leci walczyc z nazistami i komunistami 😉
Pewnie, gdyby wygral pas, to zdanie zmieni szybko.
Jeśli dostanie lepszą kasę to zapewne jeszcze pomyśli nad swoimi planami.