Big Ben zmierza po titleshota.
Ben Rothwell (35-9, 5-3 w UFC, #8 w rankingu UFC) jest w UFC od 2009r. i początkowo nie wiodło mu się szczególnie dobrze, ponieważ wygrane przeplatał z porażkami. Aż do walki z Brandonem Verą, która zapoczątkowała passę trzech kolejnych zwycięstw przed czasem. Amerykanin uważa, że teraz jest o jedną wygraną walkę od pojedynku o pas.
Jestem w tym sporcie już długi czas i to się składa. Myślę, że potrzebuję jeszcze jednej wygranej zanim zawalczę o pas. Tak, więc dajcie mi Andreia Arlovskiego lub Juniora dos Santosa a ja udowodnię moją sprawę.
Wszyscy słyszeli mnie pytającego o Arlovskiego i jeśli nie mogę go dostać, oczywiście chciałbym Juniora dos Santosa. On nie walczy od grudnia. Są dwa powody, przez które go nie wyzwałem – mówiłem, że chcę nr 1 rankingu tak, więc Junior dos Santos był pierwszy i go wyzywałem. Ale on mówił, że jest kontuzjowany i później płakał, ponieważ nie podobało mu się, że Alistair go wyzywał, ponieważ on był kontuzjowany. Więc ja zostawię Cię w spokoju kolego, Andrei i ja będziemy walczyć.
Ale teraz nagle Fabricio wygrywa i Junior mówi: ’Jestem zdrowy!. Ok, dobrze, możesz ze mną walczyć. Travis Browne i Cain, każdy z tych sześciu zawodników to dobre walki ale oni są po porażce i generalnie to jest wygrana kontro zwycięstwo.
Póki co nie wiadomo jak dalej potoczą się losy Bena aczkolwiek mało prawdopodobnym jest by Rothwell w kolejnej walce mierzył się z Juniorem dos Santosem.
Teraz Rothwellowi trzeba dać kogoś z czołówki zobaczymy co z tego wyniknie. Wydaje mi się że ten niepozorny misiak może jeszcze narobić bałaganu w dywizji.
Już narobił bałaganu. Ale teraz przed nim już tylko ścisła czołówka.
boze jak ja nie lubie takich zawodników jak on tylko jesc potrafi i nic wiecej niech nawet nie startuje do juniora bo go zabije zresztą chce by z nim walczył to wybije mu z głowy mma od wygranej z Alim troche mu sie w głowce poprzewracało ali zle to rozegrał gosc nawet nie ma kondycji na 3 rundy nie mówiąc juz o 5 rundach polecam obejrzec walke z Cainem i co z nim zrobił
Cain chce walczyć w październiku, może grubas Ben będzie zainteresowany 😉
JUż walczyli i walka była jednostronna. Nic by się nie zmieniło
Grubas sie rzuca jak ryba na piasku bo mimo wygranych dalej nikt go nie chce oglądac, nie jest ani medialny ani ciekawy, no nic po prostu. Jaskoniowiec jeden
Taaa a po ostatniej walce w rozmowie z Roganem robił cyrk niczym w WWE.
Bez roznicy kogo dostanie z tych ktorych wymienil kazdy z nich zrobi mu z ryja galarete