Kamaru Usman od pewnego czasu nawoływał do walki z Colby Covingtonem, przyznając, że wolałby nawet stoczyć tę walkę niż pojedynek z mistrzem wagi półśredniej UFC Tyronem Woodley’em. Niestety dla Usmana, Covington wciąż jest zestawiany jako kolejny rywal Woodley’a w walce o pas, co oznacza, że Usman będzie musiał szukać gdzie indziej swojego kolejnego przeciwnika. Były mistrz wagi półśredniej Bellatora i ONE Championship Ben Askren zaproponował swoją osobę do walki z Nigeryjczykiem.
Askren jest obecnie zestawiony do walki z Robbie Lawlerem na gali UFC 233 w dniu 26 stycznia, ale jest gotowy zmienić te plany i na tej samej karcie walk zmierzyć się z Usmanem. Nawet menadżer Kamaru, Ali Abdelaziz powiedział, że jest otwarty na tę walkę pod warunkiem, że jej stawką będzie tytuł tymczasowego mistrza, który jest aktualnie w posiadaniu Colby’ego Covingtona.
Najwyraźniej jednak, Ben Askren jest coraz bardziej zniecierpliwiony oczekiwaniem na Kamaru Usmana i jego akceptację pojedynku. Funky umieścił na Instagramie nagranie w którym zwrócił się do Usmana zarzucając mu to samo, co Nigeryjczyk zarzucał Covingtonowi, czyli unikanie walki.
„Panie Usman, znajdujemy się w sytuacji, w której wychodzisz na hipokrytę. Jak wszyscy wiemy, Pan Tyron Woodley jest kontuzjowany, nie może walczyć z Colby’m. Wiemy, że chcesz walczyć z Colby’m. Wiemy, że Colby jest małą strachliwą suką i w porządku. Ale zaoferowałem wam moje usługi na walkę 26 stycznia i teraz próbujecie zagrać w tę samą grę co Colby. Colby ignoruje ciebie, a teraz ty ignorujesz mnie.
Słuchaj, wiem, że mnie słyszysz, bo masz nędzne 30.000 followersów na Twitterze, maleńką ilość fanów w mediach społecznościowych w porównaniu zemną. Wiem, że mnie słyszysz, przystojniaku, więc upewnij się, że na to odpowiesz.Nie bądź hipokrytą, nie bądź małą suką jak Colby. Będę tam 26 stycznia. Mam nadzieję, że też tam będziesz.”
Kamaru Usman postanowił odpowiedzieć na słowa Bena Askrena i pewny siebie stwierdził, co by było, gdyby faktycznie doszło do tego pojedynku.
„Jestem realistą. Jestem typem osoby, która nigdy nie mówi nigdy. Ostatecznie jest jak jest, ale bądźmy szczerzy. Zmiażdżyłbym tego kędzierzawego chłopca. To pewne. Zrównam go z ziemią. Zmiażdżę tego faceta. Tak samo jak pozwoliłbym mu wygadywać, co tylko zechce, tak samo bym go rozjechał.
Prawdziwym problemem jest Tyron. Jestem zmęczony byciem miłym, wiesz? Odsuwając wszystko na bok, mam wzajemny szacunek dla Tyrona. Myślę, że to fenomenalny facet, jest wielkim mistrzem, ale stwarza wiele problemów.Rozumiem po części jego argument o tym, że: „Wiesz, walczyłem bardzo,bardzo często. Chcę trochę więcej czasu pomiędzy kolejną walką”, rozumiem to. Więc wyjdź i powiedz to. Nie wychodź i nie mów, że jesteś w zdrowy i gotowy nie mając zamiaru bronić pasa, kiedy proszą cię o walkę. To tutaj jest problem.”
Wracając jednak do potencjalnej walki Bena Askrena z Kamaru Usmanem, gdyby do niej doszło, to Askren stanąłby przed bardzo trudnym wyzwaniem i położyłby na szali swój nieskazitelny rekord. Usman również stanąłby do pojedynku z bardzo mocnym przeciwnikiem mając serię trzynastu zwycięstw z rzędu w tym dziewięciu pod sztandarem UFC.