Szkoda, że tak wiele dzieli nas od takiego pojedynku.
Były mistrz organizacji Bellator a obecnie dzierżący pas ONE FC Ben Askren (13-0) zapytany o potencjalną walkę z Nickiem Diazem (26-9 1 NC, 5-6 w UFC) odpowiedział, że chętnie podjąłby takie wyzwanie. I to nie tylko w klatce, bo zapowiedział też możliwą walkę na słowa ze znanym z trash-talku Diazem.
Do walki jednak szybko nie dojdzie. Askren jest związany 6-walkowym kontraktem z azjatycką ONE FC a Diaz może walczyć tylko w oktagonie UFC. Walka na pewno byłaby ciekawa, tylko jak ją zorganizować?
To byłby świetny pojedynek 🙂
wątpliwa teoria
Diaz vs Sanchez owszem – walka w stójce, obydwaj prący do przodu i lubiący ostrą chłostę.