Wyniki po przejściu.
Walka wieczoru:
170 lbs: Douglas Lima pokonał Paula Daleya przez jednogłośną decyzję
Karta główna:
265 lbs: Matt Mitrione pokonał Oliego Thompsona przez TKO (ciosy) 4:21, runda 2
170 lbs: Michael Page pokonał Evangelistę Santosa przez KO (latające kolano) 4:31, runda 2
205 lbs: Francis Carmont pokonał Łukasza Klingera przez poddanie (duszenie d’arce) 3:54, runda 1
145 lbs: James Gallagher pokonał Mike’a Cuttinga przez jednogłośną decyzję
Karta wstępna:
265 lbs: James Mulheron pokonał Neila Grove’a przez jednogłośną decyzję
185 lbs: Manuel Garcia pokonał Alexa Reida przez jednogłośną decyzję
185 lbs: Mike Shipman pokonał Doma Clarka przez poddanie (anakonda) 1:33, runda 1
125 lbs: Pietro Menga pokonał Spencera Hewitta przez KO (cios) 0:41, runda 1
135 lbs: Luiz Henrique Tosta vs. Dean Garnett – remis większościowy
185 lbs: Jason Radcliffe pokonał Jacka Masona przez KO (kolano) 0:14, runda 1
145 lbs: Nathaniel Wood pokonał Chase’a Mortona przez poddanie (duszenie zza pleców) 3:55, runda 3
185 lbs: Danny Mitchell pokonał CJ Meeksa przez poddanie (twister) 4:25, runda 1
oj całkiem zmieniło się moje nastawienie do Michaela Pagea. Wcześniej w sumie życzyłem mu jak najlepiej, a teraz chciałbym aby zarobił jakąś ładną czasówkę. Podczas walki większość prowokacji jest ok, wtedy trzeba robić SHOW, trzeba deprymować przeciwnika itp., ale po walce takie zachowanie jest całkowicie nie na miejscu. Mam nadzieje, że Page trafi do UFC i tam nim wyobracają.
Page zdecydowanie powinien walczyć dla UFC. Inaczej łatwo dojdzie do rekordu 20-0.