(fotka: fcfighter.com)
Jedna z najbardziej oczekiwanych walk MMA roku, pojedynek o mistrzostwo wagi średniej UFC pomiędzy Vitorem Belfortem a Andersonem Silvą stoi pod znakiem zapytania. W sieci krążą plotki, że Belfort jest kontuzjowany.
Jak powiedział portalowi Tatame Jayme Sandall, trener karate Vitora Belforta, Brazylijczyk doznał kontuzji barku podczas jednego z treningów. Oto co powiedział Sandall
Vitor chciał przerwy w treningach by prześwietlić swój bark. Nie rozmawiałem z nim od 15 dni i nie wiem co jest z jego kontuzją.
Anderson Silva na razie nie zabiera głosu w tej sprawie mówiąc, że jeszcze nic o tym nie wie.
Jeśli informacje okażą się prawdziwe to megaelektryzującą walkę o pas UFC dywizji średniej musimy odłożyć prawdopodobnie na następne półrocze.
UPDATE: Dana White potwierdził na swoim twitterze, że Vitor nie zawalczy na UFC 112.
Oni to specjalnie robią?
no to jeśli faktycznie jest kontuzja i nie będzie mógł walczyć to będzie wielka lipa :/
No i jednak lipa :/ A tak wyczekiwalem tego starcia…
masakra…
No to Silva będzie pewnie walczyć z kimś innym.
Co ciekawe Sonnen zostal zawieszony do marca, wiec na 99% nie zastapi Belforta. Gdybym byl matchmakerem UFC, to ustawilbym Andersona z Thiago Silva w LHW.
NIE :/ szlag ….