Były mistrz wagi ciężkiej UFC i obecny gospodarz programu „Inside MMA” Bas Rutten podzielił się na antenie swoimi przemyśleniami dotyczącymi wsadzania palców w oczy rywali przez mistrza wagi półciężkiej UFC, Jona Jonesa:
„Jest bardzo spokojny, zrelaksowany i metodyczny. I własnie dlatego przykro mi powiedzieć, ale on walczy nieczysto. Wie dokładnie co w danym momencie ma zrobić. Jego palce były na twarzy rywala… dość długo. Cały czas pakował mu te palce w twarz.”
Rutten uważa, że młody mistrz wie dokładnie, co i kiedy ma zrobić w octagonie. Ze względu na niewiarygodny zasięg trzyma rywali poza dystansem i atakuje ich swoimi rękami… i palcami. Sędziowie ostrzegali już Jonesa, aby uważał na te zagrania, ale nie odbierali mu za to punktów – a to już mogłoby mieć znaczenie np. w bardzo wyrównanej walce z Alexandrem Gustafssonem. Nawet sam Dana White mówił, że „trzeba coś zrobić” aby ukrócić używanie niebezpiecznych i zabronionych technik.
Moim zdaniem Bas Rutten ma absolutną rację, kościsty gibon wyspecjalizował się już w tych brudnych zagrywkach, a cholerni sędziowie nic z tym nie robią!
I wkur.. mnie też jak on kopie te fronty czy boczne bezpośrednio tuż nad kolanem.. Wiem że można bo tuż nad kolanem to już jest udo ale no .. nie fajne to jest. Wolałbym bardzo jakby pozwolili naparzać kolanem w parterze. Może by się odechciało co nie którym za wszelką cenę dążyć do obalania by przeleżeć walkę .. a te paluchy też zauważyłem.. Co to w ogóle ma znaczyć otwartą dłonią opierać komuś na twarzy i go w ten sposób trzymać na dystans.. :/
A nie można by zrobić tych rękawic tak, aby zakrywały palce, dwupalcowych- jeden na kciuk i drugi na resztę?
w dwupalcowych o wiele gorzej sie walczy w parterze, czy nawet obala…
Co do tych zagran Jonesa to fakt, ze te palce w oczy to przegiecie…
Po co rekawice? Wsadza palce w oczy to najpierw ostrzezenie, a potem -1 pkt. Szybko by sie nauczyl nie wtykac palcow tam gdzie nie trzeba.
Jak ktoś trzyma dystans, jeżdżąc otwartą dłonią po twarzy przeciwnika i trafi go w oko to powinno być uznawane za celowy faul. pierwszy- odebranie punktu, drugi- dyskwalifikacja i już by się problem rozwiązał. Taki Jones zdaje sobie sprawę z tego, że jest duża szansa na to, że w końcu ten palec wyląduje w oku, ale nic sobie z tego nie robi, bo nie ponosi konsekwencji. Jones w sumie tylko wykorzystuje takie jakby „luki regulaminu”, więc niema co do niego mieć pretensji, ale fakt coś z tym należałoby zrobić.
nie najlepsze bylo jak kładł co chwila reke na glowie tex hahaha
Te kopniecia sa dozwolone więc o co masz pretensje?To tak samo jakby ktoś miał ból dupy za stompy i soccer kicki w Pride
Nie mam pretensji, ale stopa czy morda ci się zagoji jak dostaniesz. A jak ktoś cię przez przypadek kopnie prosto w kolano w nogę na której będziesz stał (większa % wagi ciała) to zobaczysz. NIe porównuj w ten sposób. A ból dupy to po zabawie z kolegą, anie bo się komuś coś nie podoba.