Silniejsze, lepsze kondycyjnie, szybsze organizmy wygrywają w większości wyczynowych sportów. Łatwiej obserwować to w królestwie zwierząt, gdzie dosłownie przeżycie zależy od tych atrybutów. Samce silniejsze i w lepszej formie wygrywają łączenie się w pary, a silniejsze i lepsze potomstwo pozwala na przetrwanie gatunku.
Hormonem, który najbardziej przyczynia się do utrzymywania takiego stanu rzeczy jest testosteron . Nie ten sztucznie wytwarzany, ale ten naturalny, który ciało wytwarza w potrzebnych dla siebie ilościach. Widzisz go najpierw jak kształtuje twoje ciało podczas okresu dojrzewania, kiedy nagle rośniesz i rozwijają się Twoje mięśnie, szybkość i wytrzymałość. Wchodzi on w interakcję z hormonem wzrostu i w ciągu kilku miesięcy z chudzinki rozwija się silne i ukształtowane ciało. Zauważ, że ta chudzinka nie musi stosować żadnej diety, żeby mieć to nowe silne ciało (nie, żeby generalnie dieta nie była ważna dla dzieci), ale po prostu ciało takiego dziecka posiada odpowiednią równowagę hormonalną żeby przekształcić nawet niewłaściwą dietę i wszystko, co je, w solidne mięśnie.
Nie widzisz natomiast procesów pod powierzchnią, że testosteron też określa zdolność organizmu do przyswajania tlenu i dostarczania go do mięśni. Możesz trenować ciężko, być na bardzo restrykcyjnej diecie i ciągle przegrywać, jeśli masz niski poziom testosteronu, bo właśnie to przytrafia się wielu sportowcom w dzisiejszych czasach (aczkolwiek stopniowo). Trenują coraz ciężej, a jednak ciągle nie zdobywają pierwszej nagrody. Właściwie, fakt że tyle z siebie dają na treningach sprawia, że wykończają się ich inne ważne rezerwy, co z kolei znów pogarsza ich wyniki. Nasza nowoczesna dieta i styl życia wprowadzają zamęt w naszych hormonach, co powoduje obniżanie się poziomu testosteronu.
Ciągle malejące poziomy
Mimo, że najbardziej zauważalny spadek poziomów testosteronu ma miejsce około 35-go roku życia, problem ten pojawia się dużo wcześniej. Około 25-go roku życia, poziom testosteronu w ciele zdrowego mężczyzny zaczyna powoli spadać. Nie ma znaczenia, czy dużo ćwiczysz i pół dnia spędzasz na siłowni, czy po prostu siedzisz i nic nie robisz – taka jest kolej rzeczy. Tempo spadku różni się dla różnych jednostek, i powoli, ale niezaprzeczalnie wpływa na wyniki sportowca. Inną sferą, która trochę też na tym cierpi jest popęd płciowy i możesz w łóżku nie wypadać tak, jak do tej pory. W królestwie zwierząt w tym właśnie momencie nowy samiec zabrałby ci twoją samicę. To tylko część procesu ewolucji, ale boli, że to właśnie tobie się przytrafia.
Poważne wyniki sportowe
Kiedy już sobie zrozumiesz te spadki hormonów, uświadomisz sobie, że jednym sposobem, żeby utrzymywać optymalne wyniki sportowe i napięcie mięśniowe, jest utrzymywanie testosteronu na zdrowym, młodzieńczym poziomie. Zdrowy poziom testosteronu wzmocni siłę mięśni przy kopaniu i uderzaniu, i pomoże utrzymywać solidne mięśnie do ochrony narządów wewnętrznych. „Starsi” sportowcy narzekają, że regeneracja zabiera im więcej czasu i że nie mają już tyle energii i entuzjazmu, co kiedyś. No cóż, to też dziedziny, w których dużą rolę odgrywa testosteron.
Najbardziej niezrozumiany hormon
Testosteron jest często źle rozumiany, ponieważ tylko mała cząstka całego testosteronu jest możliwa do używania przez ciało. Z powodu „grubaskowatej natury” tego hormonu, ciało używa dwóch białek-nośników, aby przenosić go w krwioobiegu, dostarczając do receptorów testosteronu. Aktywna cząstka (zwana też wolnym testosteronem) jest hormonalnym złotem, które sportowcy powinni utrzymywać na młodzieńczych poziomach. Jednakże, musi być on odczepiony od nośników, żeby był efektywny.
Wszyscy mamy rezerwy na wszelki wypadek, ale wielu ludzi uszczupla te rezerwy w trakcie codziennych treningów (albo przez nieodpowiednie nawyki żywieniowe), więc jeśli potrzebujesz go do tego „wszelkiego wypadku”, już go nie masz. Rezultat: przegrywasz.
Naturalne i skuteczne rozwiązanie
Jest wiele ziół, które pomogą utrzymywać testosteron na zdrowych poziomach i pozwolą ci uzyskiwać najlepsze możliwe wyniki. Istnieją suplementy, które pomagają utrzymywać testosteron na odpowiednim poziomie.
Nie poleca się stosowania sterydów, ponieważ to już nie jest ten naturalny testosteron, który produkuje ciało.
Dodano od siebie (Lady M):
Pragnę tylko nadmienić, że jakakolwiek ingerencja w hormony bez konsultacji lekarskiej może powodować szereg skutków ubocznych:
– bezpłodność
– przejściowe nadciśnienie tętnicze krwi
– ginekomastię
– odkładanie się tkanki tłuszczowej wokół sutków
– spadek napędu psychoruchowego i libido (popędu płciowego)
– obniżenie nastroju
– inne
Czytać o nich możecie TU
Autor: tłumaczenie własne na podstawie http://www.muaythaionline.org/features/hormonazone.html – Lady M / SFD.PL
Prawa autorskie zastrzeżone
Dyskusja na temat artykułu TUTAJ