Jak teraz potoczą się losy Bigfoota?
Antonio Silva (19-10 1 NC, 3-7 1 NC w UFC) – po sześciu przegranych w ośmiu ostatnich występach – wypełnił swój kontrakt i opuścił największą organizację MMA na świecie jednak – jeśli nadal będzie chciał walczyć – nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy.
Z Brazylijczykiem już kontaktowały się władze organizacji Eurasia Fight Nights proponując mu walkę, którą jeśli Silva wygra to mógłby zmierzyć się z Fedorem Emelianenko (36-4 1 NC). Póki co brak konkretnych dat i nazwiska rywala Antonio.
Silva już raz w przeszłości walczył z Rosjaninem, w pierwszej rundzie turnieju wagi ciężkiej organizacji Strikeforce Antonio porozbijał Fedora tak, że lekarz nie dopuścił Ostatniego Cesarza do trzeciej rundy walki.
Jedna z trzech plam Fedora jest do zmycia, Silva po odstawieniu wspomagaczy jest chłopcem do bicia.
Jak ten mutant znowu sok weźmie to fedora rozniesie jak gnój po polu … 🙂
Walka z maldonado kolbe. Fedor niby faworytem ale fedorem nie jest już fedorem
Silva ma gruczolaki przysadki, ktore ciagle mu sie odnawiajA i bez wzpkmagania jest po lrostu kaleka. Musi brac trt bo inaczej czuje sie i funkcjonuje jak kastrat.
dalby sobie juz Fedor spokoj, bo jak ZNOWU przegra z gosciem ktory ma 6 przegranych na ostatnie 8 walk, to bedzie kompromitacja na skale KSW :]
Mustela kompromitacja Fedora już trwa bardzo długo on tylko wrócił po pieniądze
@tofik – no ja jestem rozdarty, bo denerwuje sie na neigo, ze dalej walczy, ale keidys mu kibicowal tak, ze ajajaj.
Mogl z reklam zyc glupek, przynajmniej byly fajne:
https://www.youtube.com/watch?v=i3cyS-X8g_U